Kiedy on jest chory cz.2/3

2K 99 26
                                    

Rozdział niesprawdzany, więc może pojawić się kilka większych lub mniejszych błędów. Po prostu chciałam jak najszybciej coś wstawić, bo trochę minęło od mojej ostatniej publikacji.

Kirishima Eijirou

   Proszę was, Kirishima jest zbyt męski na coś takiego, jak choroba. Chłopak nie robi z tego wielkiego problemu. Czasem trochę poudaje, bardziej obolałego niż jest, abyś mogła się nim zająć. Uważa to za bardzo urocze, jak się o niego martwisz i pytasz co chwilę, czy wszystko z nim w porządki. Jednak pod koniec dnia zawsze czuje lekkie poczucie winy i wtedy bierze cię w swoje ramiona i oglądacie jakieś głupie filmy. 

Ale nie może być zbyt idealnie. Eijirou za żadne skarby nie pójdzie do lekarza. Czerwonowłosy może być chory kilka dni, a mimo tego nie będzie miał zamiaru czegoś z tym zrobić.

— Kiri, ja wiem, że za tym nie przepadasz, ale naprawdę powinieneś pójść się przebadać. Jesteś chory już prawie cały tydzień i wcale ci się nie polepsza — powiedziałaś zmartwionym głosem, jednocześnie gładząc jego plecy. Gdy chłopak usłyszał twoje słowa, od razu obrócił się w twoją stronę i zaczął kręcić głową.

— Nie [t/I], radzę sobie świetnie. Dodatkowo kupiłem jakieś żelki na odporność i lizaki na ból gardła. 

— Co takiego?

— No tak, kiedy byłem mały to, to zawsze mi poma...ma..psik... pomagało. Te lizaki też nie były złe. Jak chcesz to nawet dam ci jednego — powiedział lekko ochrypniętym głosem. Mimo jego zapewnień, dalej nie byłaś za bardzo przekonana co do tego i lekko zmarszczyłaś czoło.

— Eijirou, myślę, że to nie tak dział...

— Przestań, nie chce tego słu... — chłopak nie mógł dokończyć zdania przez nagły atak kaszlu. Tego samego dnia zjadł cały słoik cudotwórczych żelków, które z kolei wcale mu nie pomogły, a co gorsza zaczął go boleć brzuch po nich.

Denki Kaminari

   Blondyn to typ, który gdy jest chory to umiera. Chłopak za każdym razem, nawet kiedy ma tylko lekką gorączkę zaczyna wypłakiwać sobie oczy i żegnać się z wszystkimi znajomymi. Zmusza cię ciągle do robienia mu jedzenia i herbaty z miodem, uzasadniając to tym, że chce aby jego ostatnie chwile życia były przyjemne. A ty za każdym razem dajesz się wciągnąć w tą farsę.

 Denki nie dość, że wykorzystuje cię jaką swoją służącą, to także jest bardzo wybredny. Umie się wtedy przyczepić nawet do tak prostej rzeczy, jak herbata.

— [t/I], moje kochanie... zrób mi proszę herbaty. Wiesz sam bym to zrobiła, ale boję się, że gdy wstanę mogę zemdleć z wycieńczenia. Wiesz, że z moim stanem zdrowia to niebezpieczne — Kaminari powiedział słabym głosem. Na jego słowa tylko przekręciłaś oczami i pokiwałaś głową, na znak, że to zrobisz. Nie miałaś zamiaru znowu się z nim kłócić na temat tego, że ma tylko stan podgorączkowy i od czasu do czasu zakaszle. Ruszyłaś więc w kierunku kuchni i już po pięciu minutach herbata była gotowa. Wchodząc do salonu, zauważyłaś, że boldyn już usiadł i czekał na to, abyś podała mu kubek. Zrobiłaś to oraz usiadłaś koło niego, tylko po to, aby zobaczyć, jak twój chłopak zaczyna się krzywić.

— Co to ma być? — Spytał złotooki, patrząc z obrzydzeniem na napój.

— O co ci chodzi? Herbata jak herbata — powiedziałaś znudzonym głosem, jednak widząc, że Denki nie ma zamiaru tego pić, wzięłaś kubek z jego rąk i sama spróbowałaś naparu. — Smakuje normalnie, nie jest zimna, ani za gorąca żebyś się poparzył. Jest idealna.

— Nieprawda.

— Więc powiedz mi co z nią jest nie tak.

— Po prostu zrób mi kolejną.

— Nie mam zamiaru. Ta jest dobra i nie widzę w czym masz problem, więc przestań histeryzować, Denki.

— Histeryzować... [t/I] ja... ja naprawdę nie chciałbym się z tobą kłócić, tym bardziej teraz, kiedy mój czas nadchodzi, ale jeśli nie przestaniesz to po mojej śmierci nic nie dostaniesz. Nic! Wszystko oddam w ręce Kirishimy, on przynajmniej wie jak mnie traktować  — z tymi słowami złotooki wstał z kanapy i ruszył do swojego pokoju. Po dziesięciu minutach postanowiłaś sprawdzić czy wszystko z nim w porządku. Ale kiedy otworzyłaś drzwi, zauważyłaś Kaminari'ego śpiącego w łóżku, a w ręce miał... testament. Oczywiście wszystko zostało przekazane w ręce czerwonowłosego.

Shinso Hitoshi  

   Jedyne co się zmienia w zachowaniu fioletowłoswgo to, to że jest trochę bardziej zmęczony niż zwykle. Nie robi ci wielkich dram o nie wiadomo co oraz nie zachowuje się, jakby nagle stracił nogi i ręce. Kiedy czegoś potrzebuje sam sobie z tym poradzi. Tak naprawdę przychodzisz wtedy do chłopaka tylko po to, aby dotrzymać mu towarzystwa albo przynosisz mu notatki z lekcji. Raz na jakiś czas kupisz mu potrzebne leki, ale nie zdarza się to za często. Hitoshi nie robi z siebie wielce chorego i jedyne co od ciebie wymaga to twoja uwaga i przytulasy, które też nie są zbyt częste, bo Shinso nie chce, abyś się od niego zaraziła. Wtedy za każdym razem mówisz mu, że cię to nie obchodzi, dzięki czemu kontynuujecie swoje czułości, aby później zasnąć w swoich ramionach. 

A to, że później jesteś chora, nie jest ważne. Przecież było warto.

wyszedł strasznie krótki, ale nie wiedziałam co mogłabym więcej napisać :( 


Tomura Shigaraki

   Jak wiemy Tomura zachowuje się jak dziecko, jednak gdy jest chory, wkracza to na kompletnie inny poziom. 

Nic tylko leży w łóżku i narzeka. A to głowa go boli, a to mu za zimno albo za gorącą. Mimo tego Shigaraki nie ma zamiaru skrócić sobie tych cierpień i za każdym razem odmawia wzięcia lekarstwa. Po piątym razie zmuszenia go do wzięcia proszków, sama tracisz cierpliwość, a wtedy zaczyna się wielka kłótnia. Oczywiście kończy się na tym, że to wszystko to twoja wina, bo nie rozumiesz jego bólu i tego jak okropnie smakują te leki. Na szczęście po godzinie lamentowania niebieskowłosy weźmie lekarstwa, jednak tylko te które mają jakiś smak, na przykład malinowy lub truskawkowy. Ale i nawet przy nich krzywi się i zachowuje się, jakby miał je zaraz zwymiotować. 

Mimo tego, to nie ty masz najciężej z całej Ligi Złoczyńców, tylko Dabi. Kiedy czerwonooki jest chory, znęca się na nim trzykrotnie bardziej niż zazwyczaj. 

Jednym słowem, kiedy Tomura jest chory następują ciężkie czasy dla wszystkich.

991

Scenariusze BnHAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz