Pov. Finn
Byłem taki szczęśliwy że jestem razem z Millie, mogłem trzymać ją za rękę, przytulić i pocałować... Boże jak ja ją kocham. Jest najcudowniejszą osobą na świecie i nie wybaczę sobie stracenia jej... Doszliśmy pod jej dom.
F: Będę już leciał...
M: Poczekaj może zostaniesz u mnie...?
Marzyłem żeby to powiedziała.
F: Jasne.
M: W takim razie zapraszam!
Weszliśmy do jej domu.•• skip time •• w pokoju Millie
(Skipnełam bo nic ciekawego się nie działo weszli napili się wody i w ogóle).Pov. Millie
M: Może coś obejrzymy?
F: Jasne to może ja coś wybiorę a ty idź się przyszykuj do spania?
M: Okej... W sumie jest już 22:40.
F: Dobra to będę na ciebie czekał!
Podeszłam tylko do niego i pocałowałam go w policzek. Na co on się lekko uśmiechnął. Wyszłam z pokoju zrobiłam moją wieczorną rutynę i wróciłam do pokoju. W pokoju czekał Finn z wybranym filmem. Ja podeszłam tylko do jego plecaka i wyjęłam sobie z niego bluzę. Którą na siebie założyłam bo było mi zimno.
F: Nie ładnie to tak kraść cudze rzeczy.
M: Ja nie kradnę tylko pożyczam bez zgody!
F: Nie pożyczasz bo i tak już jej nie odzyskam.
M: Yhym.
Na co się szeroko uśmiechnęłam a Finn przewrócił oczami. Położyłam się na Finna klatce piersiowej a on mnie lekko przytulił włączyliśmy film i zaczęliśmy oglądanie. Kiedy oglądaliśmy Finn cały czas delikatnie gładził moje włosy.Po filmie
Pov. Finn
Na końcu filmu spojrzałam na Millie... I co? Oczywiście że spała.. Jezu no jak można jej nie kochać?!
Odłożyłem laptopa. Przytuliłem brunetkę. I poszedłem spać. Razem z moją najlepszą dziewczyną na świecie!~rano~ pov. Sadie
Przez prawie cały wieczór próbowałam dodzwonić się do Mills ale bez skutku w końcu postanowiłam. Do niej pójść. Nikt nie otwierał więc weszłam do środka. Weszłam na górę żeby zobaczyć czy jest w domu. Weszłam do jej pokoju i zobaczyłam to:Boże jak uroczo!! Zrobiłam im zdjęcie i wysłałam na grupę z Gatenem i Calebem. Nie było tam Finna i Millie.
shiperzy fillie
Zlew: Patrzcie na to!!!!
Zlew:
Murzyn: Omajgasz no w końcu!!!Bez zębny: Wowowowoowowow czekałem na to całe życie!
Zlew: nie mówmy im na razie że wiemy niech sami się przyznają!
Murzyn: Spoko
Bez zębny: okej
Murzyn: a skąd masz to zdj?!
Zlew: zrobiłam przed chwilą Millie nie odbierała i nie odp dlatego przyszłam.
Bez zębny: już wiemy dla czego 😏
Murzyn: o nje 🥵🥵
Zlew: co tam się działo 😏
bez zębny: zaszaleli 😳 tylko że ja nie chcę być na razie wujkiem chociaż...
murzyn: wiem!!!
zlew: co?
murzyn: otwieramy sklep fillie!
bez zębny: taaaak!
zlew: wy to jednak macie coś z głową
murzyn: zobaczysz że będą się sprzedawać jak świeże bułeczki
bez zębny: na 1000% dobra lecę zrobić tą stronkę i zaczynamy interes!!!
~ ogólnie zacznę robić tu też trochę Instagram gdzie będą dodawali zdjęcia i komentowali je sobie nawzajem. co o tym myślicie? chcecie? tak w ogóle chciałbym wam bardzo podziękować kocham was i dziękuję za taki odbiór tej książki!!! ❤️🥺