przemyślenia

144 12 4
                                    

Pov. Caleb
Naprawdę już mnie wkurzał Finn z jednej strony to mój przyjaciel ale z drugiej powinien powiedzieć Mills co do niej czuje i nie udawać że wszystko jest okej. Wszedłem z nim do pokoju jego rodziców.
C: W co ty do cholery grasz?
F: Ja? Czy ja w coś gram?
C: Tak! Każdy widzi że jesteś zakochany i zrobiłbyś wszystko dla Millie ale udajesz że to tylko "przyjaciółka"!
F: Caleb! Dopiero zerwałem z Meghan myślisz że chce się wiązać w coś nowego tak od razu?!
C: To niby czemu z nią zerwałeś co? Byliście razem z jakiś prawie rok a Mills pojawiła się i mieszka tu o jakiegoś tygodnia... A ty akurat teraz z nią zerwałeś?!!
F: Millie nie ma nic wspólnego z tym że zerwałem z Meg!

Pov. Finn
F: Millie nie ma nic wspólnego z tym że zerwałem z Meg!
Krzynołem do przyjaciela... Choć chyba coś w tym jest. No bo byłem z Megan od jakiś 8 miesięcy a Mills pojawiła się w moim życiu zaledwie kilka dni temu a ja już się Zakochałem! Ale to napewno tylko zauroczenie... Z rozmyśleń wyrwał mnie Caleb.
C: Nie udawaj już Finn! Wiem że się zakochałeś i nie wmawiaj mi że nie bo nie znam cię od wczoraj! Byłeś z Meg tyle czasu a nigdy nie widziałem żebyście spali razem przytulając się z tego co wiem to nawet nie spaliście razem na jednym łóżku!
F: Caleb ale ja naprawdę nie czuje nic do Milley!
Nie wiem dla czego ale moje własne słowa mnie raniły
C: Wiesz że mi możesz wszystko powiedzieć..
F: Wiem.
Wtedy Caleb wstał i chciał już podejść do drzwi
F: Caleb?
C: No?
F: Możemy jeszcze pogadać?
C: No i widzisz! Jasne że możemy!
F: No dobra więc... Podoba mi się Millie... Ale to tylko zauroczenie i nic więcej!
C: Oj Finn, Finn... Mój drogi, głupiutki Finnie! To nie tylko zauroczenie i nawet sobie tego nie wmawiaj, bo nie jestem głupi. Ty coś do niej czujesz i ona napewno do ciebie też! Nigdy dla żadnej dziewczyny nie wymyśliłeś "ksywki. Nigdy nie zasnołeś z żadną dziewczyną w jednym łóżku i nigdy nie zachowywałeś się tak przy żadnej dziewczynie!
F: Może i masz rację..
C: Może? Na pewno mam rację. Musisz z nią pogadać. I to już!!
F: Najpierw muszę ją lepiej poznać.
Wstałem podziękowałem za rozmowę i wyszedłem z pokoju.

Pov. Millie
Kiedy chłopcy poszli pogadać ja i Sadie usiadłyśmy sobie na łóżku Finna i rozmawiałyśmy o wszystkim i o niczym.
M: Sadie mogę ci coś powiedzieć?
S: Tak. Jasne! Zawsze!
M: Obiecaj że nikomu nie powiesz!
S: Obiecuje!
M: No dobra... A więc... Chyba zakochałam się w Fi..
Nie dała mi dokończyć zdania.
S: Wiedziałam!!! Po prostu wiedziałam!
M: Ale to tylko ZAUROCZENIE..
I wtedy Finn wszedł do pokoju.
F: Hej dziewczyny!

Dobra możliwe że jeszcze dzisiaj coś napiszę ale nie obiecuję. Amelka

Fillie •|• Spotkali się przypadkiem...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz