Spuchnięte oczy od płaczu
Jestem smutna z wyboruPo kieszeniach ambicje chowam
Straciłam resztki honoruWszędzie pełno udawania
Nie chcę wracać do domuNie pokazuje ani garstki uczuć
Do otwarcia serca trzeba użyć łomuW nocy cierpię z bezradności
Nic nie mówię nikomu
CZYTASZ
Wiersze
SpiritualWiersze zakompleksionej nastolatki pragnącej pożegnać świat. Zapraszam do głębszego przeanalizowania tej "świetnej sztuki"