Nowy Członek || Avengers /ZAKOŃCZONE/

Pokonanie Oraz Koniec

Użyłam całej swojej mocy żeby go uśmiercić i się udało. Niestety straciłam przytomność.

*****

Gdy się obudziłam zobaczyłam że do mnie są podpięte jakieś sprzęty i ktoś trzyma moja rękę.
Był to Pietro, spał. Nie chciałam go budzić, ale gdy poruszyłam lekko ręką od razu się obudził.
-Kaja! Dobrze że nic ci nie jest! Martwiłem się..... Tak długo cie nie widziałem...-powiedział z troską w głosie. Uśmiechnęłam się usiadłam po czym przytuliłam go. - Kocham cie. - wyszeptał mi na ucho.
-Ja ciebie też.

*Time Skip*

Pov. Narrator
Gdy Kaja wróciła do pełnej formy Tony zorganizował dużą imprezę z okazji jej powrotu, także w Asgardzie się odbył chuczny (tak to się pisze? XD) bal z jej, ale i Lokiego powrotu. Wszyscy byli bardzo ucieszeni. Kilka tygodni po tym Pietro i Kaja mieli ślub, a 2 lata potem dzieci, była to bardzo dobrze zgrana rodzina. Przez ten czas nie brali udziału w walkach z Avengers, ale kiedy tylko będzie taka potrzeba zawsze wrócą.

~~~~~
Hejka! Bardzo dawno nie było rozdziału, wiem o tym. Proszę was nie zagryzcie mnie w komentarzach. Opuściła mnie wena....na bardzo długi czas...ale powracam! Wiem że ten rozdział był bardzo krótki, ale jeśli chcecie to mogę zrobić druga część!
Dziękuję bardzo za wszystkie wyświetlenia gwiazdki i komentarze!
A i tak w ogóle to byłam nie dawno na Czarnej Wdowie w kinie, zajebisty film, polecam bardzo!
To tyle ode mnie!
Miłego dnia/nocy! Byeee!