Nowy Członek || Avengers /ZAKOŃCZONE/

Początek

Cała historia zaczyna się w Asgardzie.
Tam poznałam rodzinę królewska, czyli królowe Frigge, króla Odyna i ich bardzo miłych synów, Lokiego i Thora. Tak, nawet Loki, wiecznie nie zadowolony i zły, był dla mnie miły.

Uczę się już magii od kiedy miałam 7 lat. Teraz jestem prawie taka dobra w magii że mogę dorównać Loki'emu. Niedługo przenoszę się na ziemię gdzie będę się uczyć u Starożytnej.

-Hej Loki!
-Cześć. Co porabiasz?
-Uczę się magii.
-Ty dalej się uczysz i masz nos w książkach?!
-Tak, bardzo mi zależy żebym mogła bardzo dobrze umieć magię.
-Ale przecież ty już umiesz bardzo dobrze magię, a nawet więcej niż bardzo dobrze. Więc po co to robisz?
-Sama nie weim, chyba żeby poradzić sobie z każdym niebezpieczeństwem.
-Kaja, przecież w Asgardzie jesteś bezpieczna, ale no dobra nie wiadomo co cię może czekać w Midgardzie.
-No właśnie, teraz już rozumiesz.
-Tak.

A właśnie zapomniałam powiedzieć najważniejszych informacji o sobie!
Jestem Kaja, mam 16 lat. Chyba za tydzień jadę na Midgard. A teraz muszę już iść coś zjeść bo jestem głodna.

-Hej Thor!
-Hej. Twoja matka woła cię.
-No dobrze ale pierwsze muszę zjeść.
-Ale to chyba coś poważnego.
-No ok, już do niej idę.

-Dzień dobry matko.
-Kaja, córko. Nie czuję się za dobrze więc już nie mogę cię uczyć w Asgardzie. Musisz dzisiaj jechać do Midgardu i tam uczyć się magii.
-Ale matko.... - nie zdążyłam dokończyć a moja matka upadła na podłogę. Zamarłam.

Szybko pobiegłam do Odyna i Friggi, którzy byli dobrze zaprzyjaźnionymi z moją matką.

-Królowo, Królu. Moja matka jest nie przytomna proszę, ratujcie ją.
-Odynie trzeba ją ratować.
-No dobrze Friggo już tam idziemy.

Bardzo się martwię o moją matkę.