(Proszę Nie Czytać😭)ShinKamiEJ NO CO WY ROBICIE CZEMU WY TO DALEJ CZYTACIE:00

Wprowadzenie UwU

Załóżmy że Hitoshi Shinso jest w klasie 1A na kursie bohaterskim, należy do Bakusquadu.
Shinso jest synem Aizawy, oraz starszym bratem Eri. Dobra, wszystko jasne? Lecimy

Shinso jak zwykle wstał wcześnie rano, około godziny 5. Poszedł do kuchni po cichu by nikogo nie obudzić i zrobił sobie kawe, nie wiadomo po co ta kawa skoro i tak nie śpi nawet bez kawy. Po wypiciu kawy wrócił do swojego pokoju i zaczął się szykować do szkoły. Pół godziny przed rozpoczęciem lekcji poszedł odprowadzić mała Eri do przedszkola, po czym sam udał się do szkoły. Przed szkołą zobaczył jak nasz Pikachu znowu się wygłupia przy Jirō przez co jest trochę upokarzany, Hitoshi nie wie po co Kaminari tak się zachowuje. Może jest w niej zakochany?Może chce być lubiany? Fioletowo włosy chłopak tego nie rozumiał, on był cichy i spokojny choć gdy trzeba było umiał pokazać innym co potrafi. Gdy wszedł na teren szkoły nagle usłyszał znajomy głos przyjaciela który do niego krzyczy, to był Kirishima który jak zwykle szedł z Bakugou do szkoły, Shinso odpowiedział mu hej i poszedł zmienić buty. Chłopak od niedawna chodził do klasy 1A, po tym gdy dostał się do tej klasy ktoś go namówił by dołączył do Bakusquadu. Hitoshi się zgodził na Bakusquad choć proponowano mu by dołączył też do Dekusquadu lecz on nie zbyt lubił Deku, nie to że go nie lubil przez Olimpiadę tylko był jakiś dziwny według chłopaka. Chłopak byl już pod salą od zajęć , popatrzył na zegar i wszedł już do sali. Byli tam już Deku, Iida, Denki, Jirō, Momo oraz jeszcze parę osób z klasy. Hitoshi zajął swoje miejsce w ostatniej ławce i czekał spokojnie na lekcje, gdy nagle podeszła do niego Jirō oraz Momo. Dziewczyny przywitały się z nim i poprosiły go o przysługę związaną z jego Quirkiem, Hitoshi się zgodził bo choć nie za bardzo przepadał za towarzystwem lubił pomagać innym choć czasami gdy ludzie go ciągle prosili o pomoc to go wykańczało. Zadzwonił dzwonek na lekcje i każdy wrócił do swojej ławki, pierwsza lekcja była z Aizawą który jak zwykle poszedł spać po liście obecności. Po całym dniu lekcji Hitoshi był umówiony z dziewczynami w parku niedaleko szkoły. Hitoshi wziął jedną pod kontrolę kazał jej coś powiedzieć i odszedł, bo dziewczyny prosiły go też o to czy by mógł nie słyszeć tej rozmowy, Shinso więc chwilę poczekał na ławce aż w końcu Momo i Jirō go zawołały. Bardzo mu podziękowały za to że im pomógł, chłopak był ucieszony tym że pomógł. Zapytał się też czy by mógł wiedzieć czego mniej więcej dotyczyła rozmowa, dziewczyny stały się obie czerwone. Nic nie mówiąc złapały się za ręce i zaczęły tak iść przez park. Fioletowo włosy od razu zrozumiał o co im chodziło, i wiedział też dlaczego tak bardzo zależało im by zbyt wiele osób o tej rozmowie nie wiedziało. Następnego dnia jak szedł do szkoły zauważył jak Denki znów zaczepia Jirō tym razem była też Momo obok, widać było że ani jedna ani druga nie były zbyt szczęśliwe z żartów chłopaka, Shinso nie rozumiał czego Denki ciągle chce od Jirō. Po pierwszej lekcji Hitoshi poszedł na stołówkę z Bakusquad'em. Gadali oni o różnych rzeczach i było słychać ich głośny śmiech, po jakichś 5 minutach przybył Denki, który był cały zsapany, chłopcy którzy jedli drugie śniadanie byli zdziwieni. Nie drążyli tematu co się stało z Denkim tylko wznowili rozmowę o tym o czym już rozmawiali. Po paru lekcjach przyszedł czas ćwiczenia umiejętności ("w-f"), Hitoshi ćwiczył pierwszy raz z tą klasą ponieważ od niedawna był w 1A, a wcześniej miał zwolnienie z zajęć ponieważ miał problem z nadgarstkiem. Gdy Shinso zaczął się przebierać z innymi, koledzy dziwnie zaczęli się na niego patrzeć. Chłopak był trochę zmieszany i zapytał się o co chodzi kolegą, nagle odezwał się Deku i powiedział że musi chyba dużo ćwiczyć skoro ma takie mięśnie, parę chłopaków przytakneli na to co powiedział zielonowłosy chłopak. Shinso trochę się zawstydził tym że ktokolwiek zauważył jego ciężką pracę nad ciałem. Po przebraniu poszli do sali treningowej i zaczęli ćwiczyć. Shinso ćwiczył z Mirio z 3 klasy który niestety stracił Quirk. Aizawa był dumny z syna że tak wiele udało mu się nauczyć i wytrenować że teraz coraz lepiej radzi sobie ze swoim Quirk. Po lekcji każdy wrócił do swojej szatni, Mineta jak zwykle chciał spróbować podglądać dziewczyny lecz Hitoshi postawił mu jasno w jakiej sytuacji się znajdzie jeśli to zrobi, czyli chłopak użyje swojego Quirk na Minecie i będzie kontrolowany do końca całego dnia szkolnego.

Dobra jak na razie wystarczy, więc no. Jakbyście zostawili gwiazdkę pod tym opowiadaniem była bym wam naprawdę wdzięczna i bay bay