(Proszę Nie Czytać😭)ShinKamiEJ NO CO WY ROBICIE CZEMU WY TO DALEJ CZYTACIE:00

ferie zimowe

Gdy reszta klasy wróciła z wycieczki było już późno wieczorem, parę osób poszło sprawdzić jak u Denkiego i Shinso po tym co się działo wcześniej. Gdy pukali nikt nie otwierał ani nic więc pomyśleli że oboje śpią więc Bakugou obszedł dom, rozeznał się gdzie jest ich pokój i obok ściany zrobił eksplozje, reszta klasy usłyszała jedynie krzyki z domku, tak właśnie oto Bakugou obudził oboje na kolację. W drodze do stołówki Shinso zaczął się wydzierać na Bakugou czy jest normalny ponieważ przy spadaniu Kaminari uderzył się dość mocno w głowę i teraz go boli. Gdy byli już na stołówce i dostali kolację wszyscy zaczęli jak zwykle gadać ze znajomymi ze stolika. Todoroki znowu siedział przy Izuku a Shinso przy Denkim. Gdy wszyscy zjedli mogli iść do domków, Bakugou podszedł do Shoto i coś mu szeptał na ucho, Kirishima poszedł gadać z brokułem a Shinso i Denki poszli od razu do siebie. Gdy wyszli na "taras"  zahaczyli jak do domku z Bakugou wchodzi Todoroki a do domku z Izuku Kirishima przez co się trochę zdziwili bo oboje mieli na odwrót domki, lecz zbyt się nie przejęli i poszli się myć. Gdy Shinso wyszedł z pod prysznica Denki przebrany już w piżamę przyszedł go przytulić, Hitoshi pocałował go w czoło. Po ubraniu się Shinso Denki bawił się jego mokrymi włosami co nie zbyt podobało się chłopakowi ale nic nie zrobił. Oboje postanowili pograć w gry by się nie nudzić, grali przez godzinę ale coś im ciągle przeszkadzało. Ktoś z jakiegoś innego domku się ciągle darł nie wiadomo na kogo, chcieli sprawdzić co się dzieje ale nie chcieli też zmarznąć. Ubrali się w grube ciepłe kurtki i poszli patrzeć kto się drze, jak się okazało tym razem choć były to krzyki z domku Bakugou ale nie on się darł, to był Todoroki. Nie wiedzieli czemu on się ciągle drze na Bakugou, coś zrobił, coś powiedział, nie mieli pojęcia. Postanowili zapukać do Katsukiego by się spytać co się dzieje ponieważ jest już cisza nocna (właściwie od 22 a było po 23). Bakugou otworzył im i jak usłyszał powód to się wydarł do Shoto by się zamknął bo już jest cisza nocna, Todoroki nadal się darł ale nie tak głośno, i Kaminari i Shinso mieli dość tych wrzasków, Hitoshi który cenił sobie spokój wydarł się że chyba nawet nauczyciele którzy spali daleko od nich się wybudzili, Todoroki i Bakugou stanęli jak wryci i przeprosili fioletowo włosego za hałas i byli już cicho. Shinso zadowolony wziął złapał Kaminariego za rękę i poszli do domku. Gdy byli w domku postanowili iść spać, Denki mocno przytulił się do chłopaka a Shinso go pocałował w czoło. Oboje zasnęli lecz chyba nie ma długo, około 2 w nocy ktoś się znowu darł i jeszcze nawalał w drzwi, gdy Kaminari się obudził przestraszony zaczął wybudzać Hitoshiego, zdenerwowany chłopak podszedł do drzwi i je otworzył krzycząc czego. Przed drzwiami stał Shoto który był tylko w piżamie. Fioletowo włosy zaprosił go do domu i kazał wyjaśnić co się dzieje. Po 10 minutach wytłumaczeń Hitoshi walnął się w głowę i powiedział Todorkokiemu że to nie powód by się wydzierać o 2 w nocy. Shinso kazał poczekać Kaminariemu w domu i poszedł odprowadzić Shoto do Bakugou, po paru minutach wrócił i powiedział że już jest dobrze. Oboje znowu poszli spać wtuleni w siebie. Rano Kaminari był trochę nie wyspany lecz po Shinso nie było tego widać, gdy poszli na śniadanie widzieli jak Shoto i Bakugou szli za rękę nie krzycząc na siebie, widocznie interwencja Hitoshiego pomogła. Na stołówce Kirishima usiadł z Izuku, a Todoroki z Bakugou więc widocznie co jakiś czas będą zmieniane miejsca. Po śniadaniu wszyscy mieli się szykować na spacer po górach, gdy wszyscy byli gotowi nauczyciele kazali ustawić się parami a Shinso i Denki kończyli ustawienie i mieli pilnować by grupa się nie rozdzielała. Po 4-godzinnym chodzeniu po górach wszyscy byli zmęczeni ponieważ nie schodzili z gór tylko ciągle wchodzili na coraz wyższe i wyższe, gdy w końcu doszli do celu wyprawy każdy mógł usiąść lub stanąć i przyglądać się miastu z góry które pięknie wyglądało. Kaminari i Shinso usiedli trochę dalej od grupy ale nauczyciele ich widzieli więc mogli, przytulili się do siebie i zamknęli oczy. Gdy grupa miała już się zbierać Shinso szybko wziął Kaminariego wybudził (bo zasnął po ciężkiej nocy) szybko doszli i zaczęli schodzić z gór. Przyszli idealnie na obiad, zostawili rzeczy przed stołówką i poszli jeść. Po obiedzie mieli znowu oglądać film z klasą B lecz trzeba było na nich jeszcze trochę poczekać, przez ten czas Aizawa ustalił jaki film będą oglądać, ani Kaminari ani Shinso nie byli zadowoleni bo mieli oglądać jakiś film o detektywach (zgadywać co moja główka wymyśliła...). Gdy w końcu klasa B zaszczyciła klasę A swoją obecnością okazało się że mają oglądać "Pokémon: Detektyw Pikachu". Denki podczas oglądania przytulał się do Shinso ponieważ było mu trochę zimno oraz chciało mu się spać,po pół godzinie filmu zasnął. Hitoshi który to zauważył na chwilę zostawił chłopaka i poszedł do ojca spytać się czy może z nim iść zanieść go do łóżka, ojciec się zgodził a Shinso wziął Denkiego na tak zwaną "pannę młodą" i zaniósł go do pokoju, przykrył go kocem i usiadł obok niego na łóżku. Gdy Hitoshi zasnął obudził się Kaminari więc przykrył chłopaka a sam poszedł się przejść. Gdy odszedł kawałek od domku przypomniało mu się że nie zamknął drzwi, wrócił się i zobaczył drzwi wyrwane z zawiasów. Szybko wbiegł do środka i zobaczył jak jakiś facet trzyma za szyję Shinso dusząc go. Denki zaczął walić faceta po głowie przez co wyrzucił Hitoshiego w dalszą część pokoju, Kaminari wykorzystał szanse że Shinso jest w miarę daleko i użył swojego Quirk skupiając moc na człowieku. Gdy jeszcze parę osób było w budynku usłyszeli jak nagle jakiś silny wybuch tworzy się nie daleko, wszyscy wybiegli z wielkiego pomieszczenia i zobaczyli jak wiele piorunów uderza w domek Shinso i Denkiego, nauczyciele zaczęli szybko biec na miejsce wydarzeń a za nimi uczniowie. Na miejscu zobaczyli Kaminariego który leżał przy ścianie nieprzytomny, człowieka który był na ścianie oraz przez niego przechodziła jeszcze masa prondu oraz Hitoshiego który był oszołomiony tym wszystkim i leżał na końcu pokoju. Po zabraniu włamywacza przez policję oraz chłopaków do szpitala wszyscy mieli zostać w górach a tylko Aizawa miał jechać z dwójką uczniów. Gdy nauczyciel pytał się obu gdy byli już przytomni co się stało Shinso powiedział że Denki nie wiadomo jak skupił całą moc na tym człowieku i nie oberwał on prądem,
i nauczyciel i Kaminari byli zdziwieni ponieważ Denki nie umiał zwykle panować nad swoim Quirkiem. Po dwóch dniach obu wypisano ze szpitala i pojechali do reszty do gór.

Ohayo to znowu ja, udało mi się jakoś napisać ten rozdział
Co do tej akcji z Denkim to wyglądało jakoś tak :

(Sorry za jakość i wygląd ale inaczej nie mogłam)
To chyba na tyle, mam nadzieję że się podobało i proszę o zostawienie gwiazdeczki
Bay bay 🌺💜⭐🤍