Pani ogłosiła całej klase, że wygrałam konkursy, a oni nagrodzili mnie wymuszanymi brawami. No cóż. Moja klasa jest dziwna.
Lekcja minęła dość szybko, a gdy zadzwonił dzownek zebrałam się powoli, nie chciałam opuszczać sali do angielskiego.
Kiedy już byłam na korytarzu zatrzymała mnie pani R i powiedziała, że muszę iść z nią do dyrektora, zeby dogadać się co z nagrodami i zaproszeniem na rozdanie do Warszawy.
Omówienie i załatwienie spraw trwało dosyć długo, aż dwie lekcje, ale nie narzekałam, bo ominęła mnie matma i chemia. Nagrody z pierwszych dwóch konkursów dostanę jak przyjdą do szkoły czyli prawdopodobnie jutro , a jeśli chodzi o to zaproszenie do Warszawy, to odbędzie się za 2 tygonie w poniedziałek. Muszę dziś poinformować rodziców i oni jutro mają się stawić w szkole, aby omówić szczegóły.
Reszta lekcji minęła dość szybko a ja o 16:15 byłam już w domu.
Rzuciłam torbę w kąt, zdjęłam buty i usiadłam na kanapie.
- Sto pięćdziesiąt złotycz plus pięćdziesiąt plus dwieście to razem czterysta. - liczyłam. Czterysta złotych. Czyli, jakbym teraz policzyła: trzy razy 82 zł to jest 246 zł. Jakbym poszła na wszystkie trzy show i aftery to by mi zostało 154. zł czyli na jeden hotel by starczyło. Czyli zarobić na resztę hoteli i paliwo. A jakbym była tylko na jednym to może akurat by te 400 złotych wystarczyło. Kalkulowałam, przywracając moim marzeniom realność. - Nieźle. Ciekawe czy rodzice uwierzą w to, że wygrałam. - Uśmiechnęłam się i poszłam do kuchni przygotowywać obiad, o który prosiła mnie rano mama.
Smażyłam kolejne naleśniki kiedy do domu weszli rodzice. Od razu podbiegłam do nich i opowiedziałam im o moich wygranych i zaproszeniu na rozdanie. Na początku mi nie uwierzyli, ale po licznym powtarzaniu, że to prawda zadeklarowali się przyjść jutro do szkoły.
Zjadłam z nimi obiad i zabrałam się za lekcje. O dziwo było tylko zadanie z matematyki. Tylko. Dla mnie aż, bo robiłam je dobre 25 minut.
Kiedy już zrobiłam zadanie i spakowałam się do szkoły właczyłam laptopa i weszłam na twittera.
Jak zwykle napisałam: hej @Nashgrier, co u Ciebie? Wszystko ok? i sprawdziłam inetrakcje.
Nagle przyszło nowe powiadomienie
od @magconakaperfekcja
@grixxer hej, wiesz, już od jakiegoś czasu widzę twoje tweety do Nasha, bardzo go kochasz, prawda?
_________________________________________________________________________________________________Cześć miśki, dziś krótki rozdział, ale obiecuję, że kolejne będą dłuższe.
Jeśli ktoś ma user na twitterze taki, jak napisałam, to przepraszam i zmienię, ponieważ wymyślałam z głowy i nie sprawdzałam czy takie konta istnieją.
Jak myślicie, co będzie się działo dalej?
Dziękuję za każdy głos i komentarz :)
do następnego
xx
CZYTASZ
Him.
Teen FictionOn - gwiazda internetu i ona - zwykła nastoletnia dziewczyna, która oddałaby wszystko żeby go zobaczyć. Jak internetowa przyjaźń pomoże jej spełnić marzenia?