Panie, trzeba zamknąć trumnę

247 9 6
                                    

Rozdział 10

Wilno, Księstwo LitewskieStyczeń 1381r

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wilno, Księstwo Litewskie
Styczeń 1381r.

Mahoniowa suknia rozciągała się po podłodze kaplicy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Mahoniowa suknia rozciągała się po podłodze kaplicy. Cerkiew była jej ulubionym miejscem, tylko tam była wstanie zebrać myśli i uciec od całego świata. A te kotłowały się w jej głowie od śmierci męża. Najbardziej trapił ją los umiłowanego syna Olgiera, w którym widział swego następcę. Mimo lat nadal pozostawał w stanie niezamężnym. Wolą jej było, by odrzucił wiarę w litewskich bogów i podążył w ślady matki, przyjmując wschodnią wiarę.

Głowę swą okrytą złotą chustą pochyliła lekko do dołu, oddając się całkowicie modlitwie. Ciało Jullianny przeszedł mroźny dreszcz przez zimny powiew wiatru, który przedostał się przez wrota. Ku swej pani zbliżała się kobieta imieniem Anastazja. Uklękła toż obok księżnej, a jej usta zbliżyły się do jej ucha.

-Posłaniec cię oczekuję. Mówi, że to ważne. - powiedziała cichym głosem Anastazja.

Jullianna uczyniła znak krzyża, poczym podniosła się z podłogi. Otrzepała dłońmi materiał swej obszernej sukni, chwyciwszy jej boki ruszyła bez słowa do przybysza.

Gdy wyszła białe płatki śniegu padały na nią. Oczyma pajała się widokiem ośnieżonych świerków. Uwielbiała zimę, która na Litwie była niczym bajkowa kraina. W wyobraźni czuła zapach żywicy wydobywającej się z drzew. Nie nacieszyła się jednak tym pejzażem długo, gdyż się spieszyła.

Na zamku oczekiwał przybysz z wieśćmi, lecz niewiadomo jakimi. Gdy Jullianna przekroczyła próg komnaty, mężczyzna ukłonił się przed książną oddając honory.

-Mów jakie wieści przynosisz... Coś o Krzyżakach?

Zakon krzyżacki. Mara, która nawiedzała Giedyminowiczów jak i teraz potomków krewi Olgierda.

"Chętny kąsek jesteśmy. Polska, Węgry, Zakon... Każdy łasy na nas i na chwałę Najwyższego. Chrystianizacja Litwy. Marzenie władców i papieża."

-Nie tym razem. Węgry pogrążone w żałobie... odeszła do Pana królowa Elżbieta.

Dłoń złapała swoją brodę.

Kwiat WęgierOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz