-Nela to nie tak nie mów mu nic, nie chce sprawiać wioli problemów-powiedziałem błagalnym tonem
-dobra, nie powiem ale, jesteś mi winny za to coś-powiedziała dziwnie na mnie spoglądając, o nie już sie boje co jej przyszło do głowy
-a wiec, co ci jestem winny?-zapytałem z nadzieją że to bedzie jakaś błachostka
-dziś bierzemy razem kąpiel. Za 15min w łazience-powiedziała spokojnie i wyszła z pokojuGorzej być chyba nie mogło bedę musiał sie z nią myć. Razem w wannie i pewnie przytuleni. No trudno jeśli chce uchronić wiole przed nim muszę zrobić to co mi kazała
Wiola
Pov: Siedziałam w kuchni i z nudów zrobiłam kolacje domownikom. Sama jednak nic nie zjadłam bo nie miałam na to siły, nie po tym wszystkim. Postanowiłam że wróce do pokoju jedyne czego teraz chciałam to wziąść gorącą kąpiel po czym iść spac. Udałam sie w strone schodów, gdy byłam już na piętrze zobaczyłam jak hubert wychodzi ze swojego pokoju-wszystko ci wyjście będe u ciebie za 10min błagam poczekaj na mnie-powiedział szybko po czy udał sie do łazienki. Bardzo zaskoczyło mnie jego zachowanie ale jeśli chce ze mną rozmawiać to chyba jest coś na rzeczy. Z resztą nie mogę go olać po tym co miedzy nami zaszło jakieś 20minut temu. Stałam jeszcze chwile jak osupiała na korytarzu jednak po chwili stwierdziłam że czas sie ruszyć. Weszłam do pokoju rozwoliłam się na łóżku i zaczełam przeglądać ig.
Hubert
Pov:Byłem właśnie w wannie czekałem aż nela sie rozbierze. Powinienem sie cieszyć że mam okazję pomacać laske ale wcale mnie to nie radowało było wręcz obrzydliwe. Obrzydliwe dlatego że patrzyłem na nagą siostre gangstera który chce mnie zajebać a ona mnie pilnuje poprzez kąpanie sie ze mną poprostu istna tragedia. Zobaczyłem że nela już sie rozebrała i wchodzi do wanny. Dziewczyna położyła swoją głowe na moim brzuchu niebezpiecznie blisko mojego członka, ręce natomiast trzymała pod głową.-złap mnie za dupe i wstaw zdjecie na story-powiedziała nagle poważnym tonem
-ale..-nie dała mi dokończyc
-nie ma żadnego ale albo to zrobisz albo mu powiem-powiedziała nela patrząc na mnie wrogo. No i chuj musze to zrobić, nie chce ale wyjściainnego nie ma. Wyciągnąłem telefon i zrobiłem zdjecie oznaczyłem nele i wstawiłem relacje, obleśna wizja ale cóż robie to by przeżyć.
-zadowolona? Mogę już iść prosze?-zapytałem potulnie
-tak możesz ja tu jescze zostanę-odpowiedziała dziewczyna i pozwoliła mi wyjsc z wanny. Wytarłem sie i zaczołem sie ubierać żeby jak najszybciej iść do wioli.Wiola
Pov: Już jakieś 15 min przeglądałam ig i czekałam aż hubert w końcu przyjdzie jak obiecał. Po chwili zobaczyłam że dodał coś na relacje wiec postanowiłam ją zobaczyć. Zdjęcie przedstawiało jego i nele w wannie razem. A ja glupia sie łudziłam że może serio mnie nadal kocha i nela jest dla niego zła i go szantażuje a on co bawi sie mną robi mi nadzieje żeby mnie jeszcze bardziej dobić. Odłożyłam telefon i widziałam znowu jak przez mgłe oczy napłyneły mi łzami, znowu to samo cierpiałam przez moją własną głupotę .Hubert
Pov:Ubrałem sie i w trybie natychmiastowym opuściłem łazienke , odrazu skierowałem się w strone pokoju Wioli. Gdy byłem już przed drzwiami zawachałem sie czy wejść jak do siebie czy może zapukać . Oczywiście wygrała moja nie kulturalnośc. Wparowałem do pokoju wioli jak do siebie, dziewczyna leżała zapłakana na łóżku dławiąc sie własnymi łzami. Widok który zastałem przeraził mnie gdyż osoba za ktorą oddał bym życie jest w takim złym stanie i to najprawdopodobniej przezemnie.-Wyjedź-usłyszałem w pewnej chwili zły głos dziewczyny
-ale czemu co sie stało?-powiedziałem spokojnie siadając na brzegu łózka. Dziewczyna natomiast jedyne co zrobiła to odblokowała swój telefon i pokazała mi co zobaczyła zanim do niej przyszłe.
-to sie stało, nie bawią mnie twoje gierki ranisz mnie nie widzisz tego?-zapytała spoglądając na mnie czerwonymi od płaczu oczami.
-nie nie bawie się tobą wiola naprawde, daj mi 5 min wytłumaczę ci wszystko, a jeśli mi nie uwierzysz poprostu wyjde i nie bedę zawracać ci głowy-miałem nadzieje że Wiola mnie wysłucha chciałem powiedzieć jej prawde już dawno teraz jest cudowna okazja by do tego doszło.
-dobra masz 5min streszczaj sie-dziewczyna przeniosła się do pozycji siedzącej, otarła łzy i wpatrywała sie we mnie.
-a wiec tak jak wiesz kiedyś brałem, bardzo dużo brałem kokaina i te sprawy. Ale przestałem, przestałem już na dobre tylko że zapomniałem że mam nie spłacone 30 tysięcy właśnie za te używki. Ten typek któremu jestem winny hajs podsawił nele ktora jest jego siostra jako moją ,,pilnowaczke,, tylko że jak widzisz ona bardzo wykorzystuje swoją posadę i grozi mi że jak nie zrobie tego co chce to mu powie zmyślone fakty na temat mojego spłacania sie mu.-dziewczyna przez cały czas mojej wypowiedzi bacznie mnie obserwowała i było widać że serio mnie słucha, ale i tak ważnym pytaniem jest czy mi uwierzyła?~811~słow
Jest w końcu rozdział sorki za czekanie