Ciąg dalszy telenoweli, streszczenie creepypasty Candy Pop i Candy Cane

206 11 62
                                    

Na początku warto zaznaczyć, iż, z tego co wiem, creepypasta Candy Pop i Candy Cane (dużo mniej znana niż oryginalna creepypasta Candy'ego, którą też w końcu streszczę, potem jeszcze kolejna creepypasta the Darkest Truth i informacje o postaci) opowiada zupełnie inną wersję historii, w której pojawia się, oprócz naszego kochanego błazna, jego siostra, Candy Cane. Jedyne, co łączy tą wersję z bardziej znaną historią, to podobieństwo imion głównych bohaterek. W tej creepypaście mamy małą Alexę, a w bardziej znanej mamy starszą dziewczynę, nastolatkę, o imieniu Alex. Tak, dziewczynę. Przepraszam, jeśli zniszczę komuś światopogląd, ale w creepypaście Candy'ego główną bohaterką jest dziewczyna. W polskiej wersji, prawdopodobnie przez błąd w tłumaczeniu, jest to chłopak, ale oryginalnie to naprawdę dziewczyna o imieniu Alex. Ale o tym wspomnę jeszcze później, przy okazji omawiania tamtej creepypasty, Zajmijmy się na razie tą. To, co trzeba wiedzieć, to fakt, że autorka Candy'ego stworzyła go jako postać, która miała się stać właśnie bohaterem creepypasty. Potem jednak stworzyła całe własne uniwersum, Umbra, gdzie Candy Pop jest jedną z postaci. W tym celu musiała trochę pozmieniać w jego creepypastach i przez to oberwało się między innymi Cane. W świecie creepypast Candy Cane to siostra Candy'ego Popa. W świecie Umbry Candy Cane niestety już nie istnieje (tak na 99%. Bo jej postać nie istnieje, ale jakiś czas temu widziałam inną postać, która rzekomo ma być jej córką, więc kij wie, co odpierdalają autorzy Umbry. Ale Umbra to stan umysłu, a jej autorzy to inna gęstość, o czym muszę was przestrzec, na wypadek gdyby kiedyś podkusiło was zapoznać się z tym bliżej XD). 

Podsumowując, powinniśmy pamiętać, że Candy Pop i Candy Cane to rodzeństwo w świecie creepypasty, natomiast oficjalnie Candy Cane tak jakby nie istnieje. Przejdźmy zatem do wydarzeń z creepypasty.

Przenosimy się do Irlandii w roku 1400. W tej creepypaście, przynajmniej w polskiej wersji, Irlandia została określona jako Imperium (przez duże "I", chyba po to, aby podkreślić tą potęgę). Szybka lekcja historii na wikipedii mówi mi, że Irlandia wcale nie była takim znowu wielkim i potężnym imperium wtedy, jakie robi z niej ta creepypasta. Chyba że wikipedia i ja się mylimy, jeśli tak, możecie nas poprawić. W każdym razie, pomińmy już ten szczegół. 

Była mroźna, zimowa noc. Gwiazdy błyszczały na niebie, a wokół panował niczym niezmącony spokój. Pewna mała dziewczynka, z kręconymi, kasztanowymi włosami, pozapychała właśnie szczeliny w oknie jakimiś szmatkami, żeby do środka jej pokoju nie dostawało się zimno i żeby ogień mógł rozgrzać wnętrze. Tą małą dziewczynką była nasza sześcioletnia Alexa, można by rzec, główna bohaterka. 

Dziewczynka czuła się w swoim pokoju bardzo bezpiecznie. Poczucie bezpieczeństwa dawało jej ciepło bijące od ognia po tym, jak zapchała szczeliny między oknem, a ścianami. Alexa była z tego powodu w wyśmienitym humorze. Najpierw podziwiała gwiazdy, a potem zaczęła bawić się swoją lalką (opis tej lalki jest bardzo ważny, ale skupię się na nim później. 100 punktów dla osoby, która zgadnie, z kim ta lalka mi się kojarzy. I zapewne nie tylko mi). Tutaj mamy dość długi, dokładny i moim zdaniem dobry opis wyglądu i ubiory naszej bohaterki, ale nie jest on aż tak ważny, więc po prostu go pominę, jak większość opisów. 

Gdy dziewczynka zmęczyła się zabawą, zaczęła znów podziwiać gwiazdy, a potem stary zegar swojego dziadka. Po jakimś czasie została wezwana przez swoją matkę. Dowiadujemy się, że Alexa mieszka w zamku i jest księżniczką, a jej matka, siłą rzeczy, królową.

Królowa powróciła z podróży do Anglii. Słudzy rozpakowywali bagaże, podczas gdy Alexa witała się z mamą. Dziewczynka spostrzegła jednak, że coś z jej matką było nie tak. Nie była jednak pewna, co dokładnie, poza tym uznała, że to przez podróż i że to nic poważnego. Następnie poprosiła matkę, aby ta opowiedziała jej ulubioną historię. W odpowiedzi królowa zaczęła się śmiać, ale ostatecznie zgodziła się na to. 

Creepypasta - wszystko co musisz wiedzieć o wymyślonych mordercachOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz