Rozdział 2 cz. 2

370 13 2
                                    

W domu Riddle.
Voldermort cały czas patrzy na Harrym Potterze jak słodko śpi.
Nagle pojawił się Glizdogon i powiedział,że już załatwił. Voldermort odpowiedział,że zaraz będzie w salonie.
Kiedy Voldemort poszedł do salonu i tam są skrzaty domowe tak około jest 10. Voldermort jest zadowolony.
Kiedy Glizdogon przedstawił pana tego domu. A Voldemort zaczął ich przewitać.
- Witajcie skrzaty i teraz będzie pracować jako słudzy domowe. Teraz przedstawiajcie wasze imiona.
- Tak panie - odpowiedziały wszyscy skrzaty
Tak pokolei stali w kolejce i przedstawicieli imię.
- Dobrze,a teraz Glizdogon zaprowadzi was na zwiedzanie po moim posiadłość i potem dawam zadanie dla was i zaczynać do roboty - powiedział Voldermort.
Wtedy 10 skrzatów wyszły z Glizdogonem na zwiedzanie posiadłości. I zaczeli do pracy.
A jeden z skrzatów podszedł do jego pana i powiedział że ma pewnego gościa.
Kiedy był w salonie,jego pewnym goście jest Severus Snape.
- Co ty robisz? - zapytał Voldemort.
- Przeleciałem do ciebie panie - odpowiedział Severus Snape - wczoraj Lucjusz Malfoy opowiedział mi wczoraj z tobą o walcę z Harrym Potterze i próbuje powstrzymać Beatrix żeby nie weszła do walki.
- Teraz się dowiedziałeś jutro przylecie Lucjusz i ty będziesz a odpowie mi dobre wieść o potrzebnych armii,pamiętasz Severus? - powiedział Voldemort.
- Tak pamiętam co rozkazałeś przyprowadzi ilość armii - odpowiedział Severus Snape.
- Ale panie dlaczego chcesz go zatrzymać Harrego tutaj bo i tak ucieknie i powie wszystkich a nawet Dumbledorowi powie też co wtedy.............- powiedział Severus w przerwaniu rozmowy.
- Ciiiii....o nasz Harry Potter się budzi powiedział Nagini - powiedział Voldemort.
- Aha teraz co możesz mu zrobić chłopcu? - zapytał Severus.
- Nie wiem hah sądzę,że będzie należał do mnie i nigdy noe puści mnie. Sam wiesz,co powiedziałem podczas rozmowy cztery oczy na uczcie czciny mnie na powrót świata żywych, pamiętasz?- odpowiedział i zapytał Voldermort.
- Tak panie pamiętam i muszę odlecieć jutro będę panie o 12:15 żegnam - odpowiedział Severus odchodząc pożegnaniu Lordowi Voldemortorze.

Kiedy Voldemort skończył rozmowę i poszedł do salonu gdzie położył Harryego na jego sofie.

Harry wstawał zobacz dookoła tego miejsca.
- Na brodę Merlina gdzie ja jestem? I dlaczego tutaj jestem będę miał kłopoty i bardzo dostanę więlką karę - myślał Harry Potter.
Ktoś otworzył drzwi Harry obrócił się to był

Ktoś otworzył drzwi Harry obrócił się to był

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Voldemort wraz jego wężem Nagini.
- Oooo Harry Potter wreszcie się obudził - powiedział Voldemort.
- Voldemort, co u diabła merlina tutaj jesteś - powiedział Harry - gdzie jestem i co to za miejsce?
Wtedy Voldermort podszedł do niego

- Voldemort, co u diabła merlina tutaj jesteś - powiedział Harry - gdzie jestem i co to za miejsce?Wtedy Voldermort podszedł do niego

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
I love you Harry Potter (Tom Riddle/Voldemort i Harry Potter) napisy polskieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz