~22~

107 5 10
                                    

Patrzyłam na skoki swojego ukochanego. Byłam zadowolona tym konkursem gdyż właśnie za moment dowiem się czy wygrał. Skok fenomenalny! Mam nadzieję, że ten sezon należał będzie do niego tak jak należy ten konkurs. Wygrał! Wybuchłam dziką radością. Od razu pognałam by móc mu pogratulować i mocno go przytulić.

- Gratulacje mistrzu!

- To dla Ciebie. Kwiaty i to zwycięstwo.

- Było cudownie - objęłam go mocno.

- Niesie mnie siła miłości.

Wróciliśmy do hotelu. Wieczór jeszcze młody i na bank spędzimy go we dwoje. Od razu poszliśmy do siebie i nawet tam zamówiliśmy kolacje. Robert postanowił puścić jakiś film, padło na,, Mroczne Cienie ". Dobra czarna komedia z wątkiem miłosnym. Wtuliłam się do niego i poczułam na sobie jego ramiona. Było cudownie...

- Było wspaniale - powiedziałam po seansie.

- Dopiero tak będzie mała...

Zaczął całować mnie delikatnie. Ułożył wygodnie na łóżku. To będzie niezapomniana noc...
Delikatnie ściągnął mi bluzkę i całował namiętnie mój brzuch. Spojrzał mi w oczy jakby nie był pewny czy ja tego chcę. Ja tego wręcz potrzebowałam, chciałam jego bliskości. Delikatnie pozbawił mnie spodni. Całował moje uda. Potem zdjął bluzkę i zniknął gdzieś na moment. Gdy wrócił Zabrał się za całowanie mojego brzucha. Poczułam coś chłodnego w okolicach pępka. Kostka lodu, którą mnie pieścił roztopiła się w moim pępku. Niebawem ukazał mi się jedynie w bokserkach. Pozbył mnie bielizny i chwilę później był już we mnie. Zaczął powoli się poruszać. Był taki delikatny... Czułam go w każdym fragmencie siebie. Jęknęłam z rozkoszy jaką dostawałam. W pewnym momencie zatrzymał się i namiętnie pieścił moje usta, a potem zszedł do piersi by móc je obcałować. Bylo wspaniale...
Jego biodra znowu nabrały tempa. Poruszał się coraz szybciej. Wydał z siebie jęk zadowolenia. Nasze ciała przywarły do siebie jakby ktoś nagle uwolnił nasze pragnienia. Poczułam go mocniej w sobie. Było mi tak dobrze... Pieścił moje ciało swoim. Dbał o mnie jak o skarb. Wiem, że dla niego to nie jest tylko seks, a coś co należy do kolejnego etapu związku. Delikatnie całował moje usta. Poruszał się coraz szybciej. Dobijał do końca. Wiłam się pod nim z przyjemności. Po dłuższej chwili było już po wszystkim. Doszliśmy...

- Kocham Cię mała - rzekł przytulając mnie.

- Było wspaniale...

- Zależało mi na tym byś czuła się jak najlepiej.

- Kocham Cię - powiedziałam na dobranoc.

pov Robert
Mieliśmy dziś pierwszy raz razem. Było cudownie i cieszę się, że małej było dobrze. Zależy mi na tym by w każdej chwili przy mnie czuła się jak w bajce. Dam jej wszystko czego zapragnie. Sam nie wiem kiedy tak się w niej zakochałem... Tylko ona potrafiła okiełznać we mnie duszę zimnego Skandynawa. Dzięki niej zaczynam rozumieć co to miłość.

Siemka!
Zrobiło się trochę gorącą...

Zapraszam do mojej przyjaciółki na książkę też o Robercie,, Do zakochania... "

Czy aby na pewno..?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz