𝙲𝚣𝚊𝚛𝚘 𝚡 𝙿𝚊𝚝𝚒

IV

Obudziłem się przed komputerem, powoli wstałem i zobaczyłem na godzinę była 10:57 o fak na 11 mieliśmy nagrywać odcinek szybko pobiegłem do szafy by coś na siebie założyć a dokładniej jeansy i czarna bluza, pobiegłem na dół nie było czas na śniadanie weszłem do salonu... na czas.
- O jesteś. - odpowiedział uradowany Leksiu
- Jakoś. - zaśmiałem się
Widziałem wolne miejsce koło Moni i Sheo, przyjrzałem się Pieszko siedział między Leksiem a Julią a gdzie Patrycja?
- Jak by co Pati musiała jechać gdzieś na chwilę do rodziny wróci o jakiejś 15. - powiedziała Natsu
Ok. - i usiadłem
Nagrywki minęły okey dziwiło mnie jednak to że Monika cały czas się na mnie patrzyła i za każdym razem jak pokazywałem ją przytulała mnie
Nie wiedząc dlaczego, po nagrywkach zacząłem być senny poszłem spać..

                               ***

Obudziłem się, przetarłem oczy i spojrzałem na zegarek była 16:34 nie zwracając na nic uwagi poleżałem jeszcze chwilę ale, ale no tak Patrycja delikatnie podniosłem się z łóżka i ruszyłem w stronę drzwi, poszłem zjeść śniadanie na dole czekała na mnie Natsu i Patrycja od razu zaczęły się śmiać a ja nie wiedziałem o co chodzi Patrycja nie powstrzymywała śmiechu
- Ej co jest. - zapytałem lekko obużony
- Bo b...o. - próbowała wymuwić Pati
- Patrz jak ty wyglądasz. - szybko walnęła po czym zaczęła się dalej śmiać a ja zrozumiałem o co chodzi miałem na siebie jakieś czerwone portki czarną bluzkę a na twarzy byłem zmulony wyglądało to tak jak by mi się nie chciało żyć szybko dołączyłem do ich śmiechu i skierowałem się do blatu kuchennego z zamiarem zrobienia czegoś do jedzenia zrobiłem siebie kulki z mlekiem i udałem się do stołu,
wreście zastał mnie głos
- Jak się spało. - zapytała Patrycja i się zaśmiała.
- Dobrze. - uśmiechnęłem się i udałem że ją nie widzę.
Gdy zjadłem poszłem do wyjścia na ubrałem się w kurtę i wyszłem na dwór było biało, wszędzie biało drzewa były białe (woow mega)
Wtedy zobaczyłem koło bramy jakaś dziewczynę podszedłem do niej
nim coś miałem zrobić powiedziała:
- Hej przystojniaku - rzuciła a ja się uśmiechełem
- No hej - oparłem się o bramę i z niewiarygodym spojrzeniem popatrzyłem na nią, była ładna jak na dziewczynę blond włosy dżinsy i biały golf.
- Dasz się zaprosić do mnie. - zaproponowała i wzięła pasemek włosów i okrążarzała je palcem
- A może to ja zaproponuję, chodź nawet teraz. - podałem jej rękę ale się zatrzymałem
- Czekaj! Jak masz na imię. - zapytałem
- Julia, Julia Kosiak (randomowe) - powiedziała i posłała mi buziaka w powietrze.
- Chodźmy. - powiedziawszy to wziąłem ją za rękę i poszłem do drzwi
Szliśmy w gatce co robisz? czym się zajmujesz? dlaczego tu jesteś? Pytała za każdym razem fajnie się z nią gadało gdy doszliśmy do drzwi, otworzyłem je i ją przepuściłem,
szliśmy do salonu gdy byłem przy kuchni Patrycja tam jeszcze siedziała patrzyła na nas zdezorientowana no nic pewnie coś mi się zdaję. Wpadłem na Natsu od razu zaczęła
- O kto to - popatrzyła na dziewczynę i się uśmiechnęła
- To mój chłopak z liceum. - powiedziała a mnie zatkało co
- Uuu Czaro czemu nic nie mówiłeś o swojej miłości. - zaśmiała się
- To był związek nielegalny. - zaśmiała się dziewczyna
- Jak masz na imię. - zaczęła Natsu
- Julia. - podała dłoń
- Natalia ale mów mi Natsu.
- Dobra więc Jula co chcesz do picia lub do jedzenia? - zapytałem
- Bym poprosiła wody. - zatrzepotała rzęsami
- Okey. - uśmiechnęłem się i poszłem do kuchni przed oczyma miałem Patrycję która cały czas gapiła się na dawno zjedzony talerz - zignorowałem to wzięłem wode i poszłem do Julii chwilę później usłyszałem jak ktoś wstaję była to Pati i szybko poszła na górę coś było z nią źle. Podszedłem do dziewczyn które już plotkowały i spokojnie sobię usiadłem i podałem jej wodę czując że jeszcze coś się dzisiaj wydarzy...

Jest i on nowy rozdzał stęskniliście się haha dlatego że dawno nie było rozdziałów jutro zrobię następny i będzie on opublikowany jutro ❤️😍
Buziaki pa