Na początku chce powiedzieć jaką ma moc twój brat bo chyba nie mówiłam
Jego moc polega na tym że może kogoś prześladować w głowie pod czas snu albo codziennych czynności oraz posiada moc władania ognia wody lodu tlenu gazu itd{Bakugo}
KURWA NIE NIE NIE MOJE SPODNIE KURWA *#Bakugo#
WYCHODZ Z TEJ ŁAZIĘKI ZARAZO#T.I#
A CO WYPADEK?
MÓJ POKÓJ MOJA ŁAZIĘKA#bakugo#
KURWA DLACZEGO TY TAKA PIZDA JESTEŚ-_-🖕🏻#T.I#
Przykro mi JAK BYŚ MI PODAŁ RĘCZNIK JAK ZDROWO MYŚLĄCA OSOBA TO NIC BY SIĘ NIE STAŁO#bakugo#
Gadaj se gadaj nie zadław si-*bakuś nie był w stanie dokończyć bo
K.W włosa wyszła z łazięki.*{Bakugo}
Kurwa nawet w piżamie seksownie i pociągająco wygląda*:piżama T.I:
Typowo damska czarna sukienka delikatnie prześwitująca:piżama bakugo:
Bokserki#T.I#
WYNOCHA POD PRYSZNIC BRUDASIE#Bakugo#
Dla twoje wiadomości na sto procent jestem czystrzy od ciebie#T.I#
ty może tak ale twoje spodnie niestety nie#bakugo#
MOŻESZ ŁASKAWIE SIE ODPIERDOLIĆ OD MOICH SPODNI CZY JA CI COŚ NIBY KURWA NIMI ROBIE POZA TYM PRZYPOMINAM ŻE TO TWOJA PIERDOLONA WINA*bakuś nie czekał na odpowoedz poprostu wzią torbe(którą miał przy sobie:)) i szybkim krokiem ruszył w strone łazięki*
*ty za ten czas wziełaś sie za ogarnianie łóżka.
Łóżko wyglądało jak by tam miała spać jakaś para czy coś ale w zdecydowanie mniejszej przestrzeni osobistej*10 minut puziniej ok 2.00*
*siedziałaś na podłodze i przeglądałaś telefon twoje stare wiadomości z twoją byłym przyjacielem*
(O nim będzie puziniej rozidział)
Zbierało ci sie trochę na łzy gdy przypomniałas sobie w jaki sposób cie poniżył przed całą twoją rodziną jego i wspólnymi przyjaciółmi**twoje rozmyślenia przerwał blondyn który brawie rozjebał drzwi od łazięki*
*nie odezwał sie do ciebie tylko położył się po lewej strone łóżka*
*wstałaś i ruszyłaś w kierunku wyłącznika światła.
Gdy już je zgasiłaś położyłaś się koło bakugo.
Biło od niego przyjemne ciepło które slrawiało że czułaś jak byś miała stado motyli w brzuchu*{Bakugo}
Kurwa ta dziewczyna sprawia u mnie jakieś dziwne uczucie
Takie przyjemne
EH HALO O CZYM TY MYŚLISZ NIE NIE NIE ZAKOCHUJESZ SIĘ W NIEJ
NIE NIE PRAWDA*SKIP TIME DO 03.57
~sen T.I~
Biegłaś przed siebie szukając twojego (byłego) przyjaciela w jakikś opuszczonym ciemnym budynku
Biegłaś tak i bieglaś do chwili gdy z daleka zaóważyłaś przyjaciela przywiązanego do jakiejś maszyny nie wiedziałaś co to ale w oczy żuciło ci się jedynie wielkie ostrze wiszące nad szyją twojego przyjeciela.
Z cienia wyłonił się mężczyzna nie widziałaś jego twarzy tylko podszedł do maszyny i trzymał ręke nad czerwonym przyciskiem.-jakieś ostatnie słowa do twojej przyjaciółki?
-tak...T.I chce ci powiedzieć że nie chce żebyś umierała ale żyła i w życiu cierpiała ciągle jak jak w chwili gdy pożegnam się z życiem.
-słodko.
A teraz do widzenia*mężczyzna szybo i mocną położył ręke na przcisku i w tej chwili wielkie ostrze spadło na szyje i głowe osoby która powiedziała do ciebie słowa
Ktorych nigdy byś się po niej nie spodziewała.
Gdzy ostrze miało już spaść na jego ciało w tej chwili sie obudziłaś jak za każdym razem tak samo...**zbieglaś z łóżka budząc katsukiego ale bie zwrócilas na niego uwagi żuciłas się wręcz w strone twojej szafy.
Grube łzy jak i twój płacz mógł słyszeć tylko katsuki**z pod grubych stert ubrań wydobyłaś małe pudełeczko z tabletkami spoglądłaś na nie nie pewnie złapałas jedną do ręki i podeszlaś do półki gdzie leżała jakaś butelka z wodą*
*miałaś zamiar brać butelke do buzi ale przerwał ci to katsuki który pomógł ci wstać z podłogi i wziął cie na ręce*
#bakugo#
Powiec mi najpierw co to jest*chwile nie odpowiedziałaś aż w końcu żuciłaś tabletka i wodą o podłoge a sama zatopilaś się w ramie chłopaka.
Nadal płakać nie przestałaś a wręcz zaczełaś płakać na cały pokój**blondyn usiadł na podłodze głaskając cie pi głowie i nadal nie puszczając cię od siebie*
#bakugo#
Nie płacz wszystko jest dobrze jestem przy tobie nie masz sie czego bać nie puszcze cie do stopnia aż się nie uspokoisz*przez te słowa zaczełaś plakać jeszcze bardziej ściskająć paznokciami plecy chłopaka*
#bakugo#
Wszystko jest dobrze to tylko koszmar on nie był na prawde uwież mi...*Bakugo wstał i poszedł z tobą do łazięki posadził cię na wannie wzią do rąk wacik zamoczył w zimnej wodzie i cierpliwie czekał aż do końca sie uspokoisz*
*wciąż płakałaś ale nie już tak jak wcześniej.
Chciałaś coś powiedziećć do chłopaka ale w pewien sposób nie mogłaś ponieważ czerwono oki złapał cię za podbródek i wpił sie w twoje blade usta**bakugo pogłębiał pocaunek i czekał aż postanowisz go oddać.
Nie musiał czekać nie wiadomo ile ponieważ bo 15 sekundać zastanowienia postanowilaś je oddać *
*ta chwila trwała prawie minute aż chłopak powoli sie od ciebie odsuną bez słowa zaczą przecierać twoje oczy od słonej wody*#bakugo#
Idź do łóżka mamy pare godzin spania*pokiwałaś na zgode ale nie miałaś zamiaru się kłaść poprostu usiadłaś na łóżku i czekałaś na blondyna*
*po 5 minutach chłopak wyszedł z łazieki z myślą że śpisz ale się mylił*
#bakugo#
Miałaś się położyć i iść spać mamy jutro sprawdzian fizyczny#T.I#
tak wiem ale mam małe pytanie#bakugo#
No#T.I#
dlaczego mnie uspokajałeś i pomagałeś dojść do siebie i jeszcze pocał-owałeś#bakugo#
Nie chce teraz gadać idź spać i odpoczni jutro ci powiem dlaczego*bakugo cie podniósł a następnie przeniósł na drugą strone łóżka.
Przykrył cię a następnie położył się bardzo bilsko ciebie*#T.I#
Katsuki wiem że chcesz spać ale potrzebuje wyjaśnień teraz#bakugo#
Zamkni się mówiel porozmawiamy jutro*chłopak złapał cie w tali i przybliżył jeszcze bliżej siebie*
*przez delikatny materiał jego bokserek pomiędzy nogami czułam jego przyrodzenie w sumie odpowoadało mi to bo to było bardzo przyjemne*
*uległaś i postanowiłaś poczekać do rana a w tym czasie wtuliłaś.się w klatke piersiową chłopaka*
____//_//__________//////
Znalazłam se zajebiste piosenki więc macie tu rozidział
Ja chyba lece spać bo nie wiem albo coś jeszcze nie mam dokładnych planów
Za wszelkie błędy przerpaszam ale ledwo widze:))
CZYTASZ
[PORZUCONE] Życie które wyśnisz //Katsuki Bakugo
Romance//wyszłaś naga z łazięki nie zakrywając się niczym i nadodatek żeby go troche podkurwić przed wyjściem oblałaś się jeszcze wodą żeby powoli spływała po twoim ciele kiedy bakuś będzie sie na ciebie patrzył// -KochankaPrawniczka//