Przepraszam emocje...

5 1 0
                                    

Gdy zrobili to co kazałem i zanieśli eliksir daleko od wszystkich to wszyscy  odzyskali  rozum zaczeli się po wszystkich rozglądać, i pytać co się stało ja z resztą innych uczniów wytłumaczyliśmy im co się stało a oni tylko patrzyli bez ruchu i gwałtownym ruchem jak na rozkaz obrócili się w stronę Blaisa on tylko popatrzył na nich nic nie mówiąc. Po chwili rozległ się głos Pansy:

--Ty idioto! Co ty nam chciałeś dać!           (Pansy)

'Skąd miałem wiedzieć że to jakiś eliksir miłosny?!

--Może po tym że kto normalny trzyma ognistą w szafce z eliksirami!?

'Odkąd Snape jest normalny?! Sama myślałaś że to ognista!

- Spokój!!! Wrzeszczycie na cały Hogwart!

*drzwi się gwałtowne otworzyły a z nich można było zobaczyć rudowłosą czuprynę*

^Po co rudowłosy dziwak Weasley, się wrócił czyżby czegoś zapomniał?     (Draco zaczą się smiać)

*Ron po tych słowach szybko sięgną do kieszeni i wyją z niej różdżkę i nacelował na Dracona najszybciej jak się dało*

*Draco widząc ruch rudego szybko wziął swoją różdżkę ze stołu*

"Sectumsempra!

^Protego!

*w ostatniej chwili jasnowłosy odbił zaklęcie*

_Ron!      ( Hermiona wykrzyknęła ze złością )

"Nie odpuszczę ci tego pamiętaj, pamiętaj!!!

*trzasną drzwiami tak że wszystko się zatrzęsło*

^On chciał mnie zabić! Co za idiota!

- z tego co widzę ty wcale nie lepszy!   (denerwowały mnie ciągle te jego obraźliwe teksty którymi tylko pogarszał sytuacje*

*chwila ciszy*

*Draco z łzami napływającymi mu do oczu, obrócił się w stronę naszego pokoju. Otworzył je i lekko trzasną zamykając je za sobą*

'O kurde nie wiedziałem że da się go doprowadzić do łez, patrząc że tak się stało to mocno musiało go to zaboleć. Zadziwiasz mnie nowy.

- A-a-ale ja nie chciałem.

'Mi to mówisz? I tak teraz nie radzę go przepraszać bo cię nawet słuchać nie będzię

- ...

* również łzy zaczęły napływać mi do oczu, nie chciałem go skrzywdzić...*






To dopiero początekWhere stories live. Discover now