12

405 14 5
                                    

Olivia

Szykowanie się na kolację powinno się wobec wieku kobiet zacząć już ponad 2h temu, ale co mam zrobić, że ja się uszykuje w 20 minut. W dodatku tak bardzo nie chcę mi się odczepić od tego futrzaka on jest taki milusi i cieplusi mmmm...

W końcu jednak wstałam i poszłam pod prysznic już chyba po raz 5 tego dnia, a po nim ubrałam się w to;

W końcu jednak wstałam i poszłam pod prysznic już chyba po raz 5 tego dnia, a po nim ubrałam się w to;

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jest to dresowa szara sukienka, która jest chycona w pasie lekkim białym sznureczkiem. Jest długości takiej, że sięga mi przed kostkę i ma rozcięcie na prawej nodze do kolana. Góra nie odkrywa za dużo i nie widać mojego biustu, więc mama nadzieję, że rodzice Noa będą zadowoleni z mojego stroju jako skromnego i eleganckiego. Włosy lekko podkręciłam i zostawiłam rozpuszczone, a makijaż taki jak zwykle.

Kolacja

Przyszykowałam razem z dziewczynami spaghetti, lazzanie i wege sałatkę, a do tego wyciągnęłam świeży sok z cytryny i pomarańczy. Wszystko już było gotowe i zauważyłam Noa, który schodził po schodach w czarnej koszuli oraz jeansowych czarnych spodniach. Podszedł do mnie cmokając mnie w usta podczas gdy zadzwonił dzwonek. Wzięłam głęboki wdech i wydech podchodząc z Noa do drzwi.

-Dzieki dobry synku!- powiedziała kobieta tuląc syna, a zaraz po tym ojciec

-Dzieki dobry- przywitałam się grzecznie uśmiechając

-O rany... Ale Słodzinka- powiedziała kobieta uściskając mnie

-Jestem Olivia, ale może mi pani mówić Liv

-Słonwczko jestem Vanessa, ale możesz mi mówić Van lub mama jak wolisz, a to mój mąż i ojciec tego twojego cymbała...

-hej!- krzyknął Noa

-Jestem Robin, ale możesz mi mówić Rob, bądź tato

-Dziekuje, że mnie państwo zaakceptowali, lecz powinniście wiedzieć, że nie jestem wilczycą ani człowiekiem. Ja jestem syreną- powiedziałam cicho spuszczając wzrok na buty.

-Oj skarbie to cudownie! Naszemu synkowi trafiła się taka cudowna i wyjątkowa dziewczyna! - pisknęła jego matka i mnie znów przytuliła.
Byłam trochę otępiała, ale naprawdę się tego nie spodziewałam.

Kolację zjedliśmy w miłej atmosferze i szczerze mega polubiłam rodziców Noa, bo są tacy wyrozumiali i kochają Noa tak samo pewnie jest z Angel.

Teraz nastał moment, w którym musimy powiadomić jego rodziców o naszej, a raczej mojej niezwykłej ciąży, ale naszego niezwykłego dziecka.

-Khm... Mamo tato czy wiecie jaka była ostatnia pełnia?- spytał Noa

-Noo...najważniejsza od chyba miliona lat-odpowiedział ojciec

-tak, a co się stanie jeśli dziecko pocznie się w czasie dopełnienia procesu sparowania?- teraz ja tak jakby zadałam pytanie

-no dziecko będzie wyjątkowe-powiedziala mama Noa

-Więc jestem w ciąży, a dziecko zostało poczęte w ostatnią pełnię jako dopełnienie procesu parowania, a ja jestem syreną i jest to dosyć pogmatwane, ale...- nie dokończyłam, bo poczułam się jakby brakło mi słów

-bedzie wyjątkowe... Najsilniejsze dziecko w całych dziejach i w dodatku mieszaniec, czyli będzie przewodził obiema rasami- powiedział ojciec Noa, a ja się lekko uśmiechnęłam

-Niesamowite!!- pisknęła znów matka Noa przez co wybuchliśmy wszyscy śmiechem

Wieczór potoczył się całkiem miło, aż w końcu nawet mój brat poznał teści i no co będę mówić. Obejrzeliśmy telewizję,pograliśmy w planszówki, dziewczyny poszły na jedną stronę, a faceci na drugą i każdy pogrążył się w innych rozmowach.
Na sam koniec wyszło, że rodzice Noa i Angel zostali na noc i było jednym słowie CUDNIE!

(:(

HEJKA!

Odzyskałam na kilka lekcji telefon i postanowiłam napisać rozdział jednak nie mam żadnego pomysłu na niego przez co wyszło jak wyszło.
Nie wiem kiedy będzie kontynuacja i naprawdę przepraszam, że taki krótki, ale niezbyt mam co na to poradzić.

W czasie, gdy nie mam telefonu pisze książkę w zeszycie znaczy nie tą, a całkiem inną, więc może się okazać, że może kiedyś ją wrzuce na wattpad.

Mimo wszystko dziękuję, że jesteście i jeśli będę miała wenę lub mama nie zabierze mi telefonu to może dziś jeszcze coś napiszę

•°•You're mine°•° ZAKOŃCZONAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz