Prolog

404 17 2
                                    

- Halt, uważaj!!!

Nie wiedząc z której strony doszedł do niego ten dźwięk, Halt obrócił się błyskawicznie. Tam zobaczył widok, którego nigdy nie chciał ujrzeć, widok ucznia, którego zawiódł nauczyciel. Widok ucznia przebitego strzałą na wylot, przebitego strzałą, bo ponad wszystko chciał uratować swojego nauczyciela. Okazało się wówczas, że Will, pragnąc uratować Halta, zasłonił go własną piersią.

- Will!!! – krzyknął desperacko Halt – Zabierzcie go do namiotu!

Stojący w drugim szeregu przybiegli jak najszybciej. Zabrali go i wezwali miejscowego uzdrowiciela. Halt jak najprędzej skończył ze swoimi przeciwnikami, zawołał Horacego, żeby poinformować go, o tym co się wydarzyło. Horace'owi zmroziło krew w żyłach.

- Coo?! Jak to?! Will zraniony, poważnie zraniony?! Jak to możliwe?!

- To moja wina – rzekł Halt z łzami w oczach.



PS Jak mówiłam, niezbyt wyszła mi ta pierwsza część, ale następne, wydają mi się  lepsze, jak chodzi o sformułowania i słownictwo. Mam nadzieję, że mimo wszystko Wam się spodoba.
Miłego czytania

Zwiadowcy - Walka ze śmiercią Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz