- A panowie, co? Nie słyszeli dzwonka?! - warknęła nauczycielka, stojąca przed tablicą. Rozejrzałem się dookoła. Cała klasa siedziała rozpakowana na swoich miejscach. Czyżby faktycznie było już po dzwonku?
Przewróciłem oczami na nauczycielke na co tylko westchnęła i zaczęła zajmować się prowadzeniem lekcji. Najwidoczniej miała dosyć już upominania mnie po raz setny.
Nie mogłem się skupić na tym o czym mówiła, w ogóle nie mogłem sie jakoś skupić na lekcji. Ash i Cal notowali wszystko w zeszytach a ja siedziałem jak gdyby nigdy nic.
Spojrzałem na Alex i Rosee, siedziały w ostatniej ławce od okna. I przyznam, że całkiem fajnie razem wyglądały. Alex uparcie pisała coś na karteczce, po czym podała ją siedzącej w przed ostatniej ławce Loli. Rose westchnęła i przewróciła oczami. Szepnęła coś do Cooper i obie się na mnie spojrzały. Zaśmiałem się.
- Panie Hemmings, co jest takiego śmiesznego w archeologii? - warknęła nagle nauczycielka.
Chwila, w czym?
- Nic, nic - odburknąłem, z uśmiechem patrząc na Alex.
[ R o s e ]
- Ten debil sie na ciebie gapi - szepnęłam do blondynki.
- To niech sie gapi - wzruszyła ramionami.
- Między wami wszystko ok?
- Mhm, pogadamy na przerwie - westchnęła.
Zmartwiłam się.
Na przerwie Alex znowu gdzieś zwiała. Nie wiem, że Luke miał do niej taką cierpliwość. A właśnie, o wilku mowa.
- Widziałaś Alex? - spytał.
- Właśnie chciałam o to samo zapytać.
- Okej, wystarczyło zwykle " nie " - warknął. W tym momencie co mnie tknęło.
- Rose, nie mów, że się rozpłaczesz? - zaczął ze mnie drwić. Posłałam mu mordercze spojrzenie i poszłam pod sale matematyczną, gdzie mieliśmy kolejną lekcję.
Zrobiło mi się przykro gdy tak na mnie naskoczył, nie spodziewałam się tego. Przed historią był jeszcze całkiem miły i... Wiem! O to tu właśnie chodzi. Uderza kiedy najmniej się tego spodziewam. Naprawdę mam już go dość. Serdecznie dość!
- Auć ! - pisnęłam.
- Uważaj jak chodzi... O Rosee! Przepraszam! - odsunęłam się od nieznanej mi osoby. A więc wpadłam na Caluma. Całkiem oczywiste, teraz będzie mnie przepraszał i chciał mi to wynagrodzić. Jak w tanich romansidłach, szkoda, że jeszcze kawy na mnie nie wylał!
- Jest ok - odpowiedziałam próbując go wyminąć. Skierowałam się w lewo, kiedy on też musiał akurat przesunąc się w tą samą stronę. Zrobiłam krok w prawo i znowu to samo.
Ohh, no błagam!
Zaśmialiśmy się nerwowo, po czym powiedział :
- Ja w prawo, ty w lewo.
Kiwnęłam twierdząco głową i przesunęłam się w lewo. Na moje nieszczęście chłopak zrobił to samo.
W drugie lewo kretynie!
- Dobra, idź - westchnęłam i stanęłam czekając spokojnie aż mnie ominie. Calum podrapał się po karku i cicho zaśmiał. Puścił mi oczko i wyminął.

CZYTASZ
OBSESJA || Luke Hemmings
Teen FictionRose Turner była zwykłą, niepozorną licealistką. Jej życie zaczęło się zmieniać gdy chłopak jej przyjaciółki Alex, Luke Hemmings zaczął być coraz bardziej natrętny. Rose z każdym dniem miała dość chłopaka i tego jak bardzo jej ubliża i prześladuje...