𝐂𝐡𝐚𝐩𝐭𝐞𝐫 𝐭𝐡𝐫𝐞𝐞

3.8K 231 613
                                    


- jasne mogę pograć

D-dobra to dołącz do nas na kanał głosowy i my dokończymy rundkę i dołączysz do nas

-okej, okej

Włączyłem komputer, odetchnąłem,
Znowu serce mi waliło
Stresowałem się nie wiem czym,
W koncu dołączyłem do chłopaków

-um, h-hej -fuck czemu ja się jąkam
Niech tylko nie pytają o to

S- wszystko okej ? - wszechświat jak zawsze działa przeciw mnie

-jasne wszystko jest okej, nic mi nie jest, czemu miałoby nie być haha -zaśmiałem się nerwowo

S-eh no okej, to jak gramy ?

-yep - uff

10 minut później
But i'm lazy

-fuck znowu zginąłem

D-ty sie chyba powinieneś jednak jeszcze położyć spać jakiś dziwny jestes

-n-nie wszystko jest okej
Wydaje ci się

S- Ouuu może georgieee się zakochaał

-c-co?!
Przestań do cholery ! Po prostu się zamknij wkoncu !

D-george ? Nie poznaję ciebie. Na pewno wszystko gra ? Stało się coś ?
Jesteśmy twoimi przyjaciółmi przecież możesz nam wszytko powiedzieć

-przeciez mówiłem nic mi nie jest!

Rozłączyłem się szybko by tylko nic przypadkiem więcej nie powiedzieć
Jestem okropny
Naprawdę okropny

Sapnap pov:

-jezu co to było

D-naprawdę się martwię o niego, nigdy się tak nie zachowywał naprawdę musiało się coś stać..

-moze zadzwoń do niego ?

Chwilę później

D-nie odbiera ode mnie, Jezu nie wybaczę sobie jeśli coś mu się stało

-moze ja spróbuję

-halo ?
George?

G-j-ja naprawdę przepraszam ja po prostu... naprawdę przepraszam

-jest okej, może powiesz co się stało

D-george my się naprawdę o ciebie martwimy

G-C-clay ? Przepraszam..
Nick możemy porozmawiać na osobności proszę to ważne

-jasne, dream później oddzwonię

D-ehh.. okej

Dream się rozłącza

-wiec ?

G- miałem sen, nie myślę trzeźwo, nie mogę przestać o tym myśleć, jestem okropny

-mozesz mi opowiedzieć ten sen ?

G-
Byłem na początku w jakimś ciemnym pomieszczeniu, poszedłem do przodu nagle się pojawiłem na plaży było tak pięknie
Siedział tam Clay i- i

-spokojnie, mów dalej

G-*Wzdycha* podszedłem do niego..
Usiadłem i powiedziałem hej
Nie odezwał się
Gdy się do mnie odwrócił nie mogłem przestać się
Patrzeć
Był taki
cudowny
Spojrzał mi prosto w oczy
I mnie pocałował..

-o mój boże..
Podobało ci się ?

G- sam nie wiem, w tamtej chwili nie chciałem by ta chwila się skończyła
Było tak cudownie przyjemnie ... Cholera sam nie wiem

Jeden Pocałunek, Jedna Chwila | Dreamnotfound Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz