Rozdział 14

598 39 19
                                    

Drama time na całego? Uspokoi się dopiero na koniec (tak - kocham was ♥♥)

Przepraszam, że nic nie dodałam cały dzień... Mam blokadę. 

14 lutego cofam niedokończone pracę i wrócę w kwietniu. Nic nie będę publikować, ale będę pisać. Więc wrócę z wielką petardą (mam nadzieję) i z współpracami. 

Swoją drogą.... Jest ktoś chętny, aby coś razem napisać? 

Harry&Louis

Harry: Będziesz już odpowiedzialnym rodzicem, który zadba o swoje dziecko i nie będzie egoistą, który zrzuca wszystko na innych? 

Harry: Będziesz ze mną rozmawiać, a nie zamykać się w sobie?

Harry: Nadal chcę Louis'a, w którym się zakochałem

Louis: Przepraszam

Louis: To wszystko jest nowe, ja nie umiem się przystosować do tego

Louis: Możesz wrócić do domu? Proszę?

Harry: Nie. 

Louis: Co? Dlaczego?

Harry: Mam uwierzyć w to sztuczne "przepraszam"? Louis, kurwa mać, zostawiłeś małe dziecko samo w domu. Gdybym nie wrócił albo być do mnie nie napisał, on udusiłby się, bo tak płakał! Masz tyle rodzeństwa do cholery jasnej, a ty nie wiesz, jak się zająć małym dzieckiem. Dlaczego ktokolwiek przyznał ci nad nim opiekę?

Louis: Nie zapędzaj się Harry. To mój syn. Widzę cię z nim do godziny w domu. 

Harry: Och, wybacz. Nie jestem w mieście.

Louis: Co do kurwy?

Harry: Nie jestem w Londynie. Co jeszcze?

Louis: Masz być do godziny w domu z Freddie'm! 

Harry: Bo co? Zadzwonisz na policję i powiesz, że twój chłopak wziął twoje dziecko pod opiekę, bo ty nie umiesz się nim zająć i zostawiłeś półroczne dziecko samo w domu? Bo nie umiesz sobie poradzić z presją? Bo martwię się o dziecko, które nie jest niczemu winne? Przypominam, że mamy kamery w domu. Doskonale jest pokazane, że wychodzi najpierw Niall, później Zayn z Liam'em, ja, a na końcu kurwa ty. A później ja wbiegam do domu. Jeszcze chcesz się wspierać?

Louis: Miałeś mnie wspierać! 

Harry: Wspierałem cię  przez prawie dwa tygodnie, kiedy biegałem nad tobą jak służący i robiłem za niańkę 

Harry: Dość. 

Harry: Wracam jutro do domu, oddam ci twojego syna, a później się wyprowadzam

Louis: Co? Nie, proszę nie rób mi tego

Harry: Nie, Louis. Jesteś już dorosły, musisz sobie poradzić. 

Geje Niall'a

Louis: HARRY OSZALAŁ

Niall: ?

Liam: Wow, odblokował cię 

Harry: Oszalałem, bo napisałem prawdę?

Zayn: Woah, o co chodzi?

Louis: Chcesz się wyprowadzić do cholery!

Harry: Bo mam do tego cholerne prawo! 

Louis: Dlaczego chcesz mnie zostawić?

Harry: Nie zostawiam cię, chcę się wyprowadzić do siebie. Pobyć samemu

Louis: To jest egoistyczne zachowanie

Harry: Egoistycznie zachowanie było wtedy, kiedy zostawiłeś syna samego i mną się wysługiwałeś

Louis: Jaki sens ma nasz związek skoro będziemy osobno mieszkać?

Harry: Ile par mieszka osobno?

Louis: Czy nasz związek ma chociażby jakikolwiek sens?

Niall: Louis! 

Harry: Aha? 

Harry: Dla mnie ma

Louis: Dla mnie nie

Harry: Och

Liam: LOUIS CO TY ROBISZ?

Louis: Zrywam z nim

Harry Styles opuścił/a konwersacje.

Ashton: Nie dziwię się, że Harry chce się wyprowadzić

Ashton: Jesteś pieprzonym egoistą, Louis

My bitches 2 → larry, one direction, 5sos, ziam, ziallam (texting) ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz