Rozdział 22

586 40 9
                                    

3/?? drama time 2?

Niall&Harry

Niall: Hazz?

Niall: Harry?

Niall: Proszę cię

Niall: Mogę przyjść do ciebie?

Niall: Proszę?

Niall: Hazz...

Harry: Co się stało?

Harry: Tak, chodź

Harry: Natychmiast 

Niall: Liam... Um, on będzie miał dziecko

Harry: DZIECKO!?

Niall: Tak... Pamiętasz sesję zdjęciową do Hugo? Tą co niby nie miała być rozbierana, a jednak była?

Niall: Oni go tam upili, mimo że wiedzieli o jego problemie z alkoholem wcześniej 

Niall: Tama modelka

Harry: ?

Harry: Jaka szmata?

Harry: Ja pierdole, upili go?

Niall: Stelli Maxwell

Niall: I minęło już sporo od tej sesji

Niall: A Stelii zniknęła na chwilę z modelingu

Niall: A dzisiaj nas odwiedziła

Niall: Z DZIECKIEM

Niall: I wiesz co? Zayn o tym wiedział

Niall: A byliśmy już razem

Harry: Co? Jak to Zayn o tym wiedział?

Harry: Za ile będziesz?

Harry: Przecież Stelii'a jest lesbijką!

Niall: Za chwilę

Niall: Simon (:

Niall: Ona też ma umowę dla Simon'a, a raczej miała

Niall: Miała go tylko upić, próbować przespać się z nim, porobić jakieś zdjęcia, aby Simon mógł go szantażować tak jak Louis'a

Niall: A przespała się z nim, nie zrobiła zdjęć tylko zrobili sobie razem dziecko

Harry: I Zayn o tym wiedział, a ty nie?

Harry: Jak to kurwa możliwe

Niall: Nie mam nagranego początku, ale posłuchaj

Niall: wysłał nagranie głosowe

"— Nie chciałam ci tego mówić, Niall, ale nie mogę zająć się dzieckiem. Jestem modelką, podróżuję. Rozmawiałam wielokrotnie z Liam'em. On mówił, że Zayn wie, ale ty nie. Chciał ci powiedzieć, ale ja nie mogę długo czekać. Mam nałożoną wysoką karę przez Simon'a.

— Stelli'a! Nie mów mu tego!

— Zamknij się Liam. Widzę jak bardzo się kochacie... Nie chcę wam tego niszczyć, ale nie chcę zniszczyć bardziej życia mojemu dziecku. Liam jest ojcem i też musi wziąć za to odpowiedzialność. Mimo że zostało poczęte w takiej, a nie innej... Okoliczności, to i tak je kocham. Dla jej dobra chcę, aby Liam się z nią zajął. 

— Simon? Co on ma z tym wspólnego?

— Stelli'a!

— Miałam z nim umowę. Słyszałam o aferze z Louis'em. Tutaj chodziło oto samo. Skusił mnie pieniędzmi i kolejnymi, naprawdę dobrymi zleceniami. Ale nie wiedziałam, że ta sesja będzie tak rozbierana, a ja nie mogałam odwagi... Simon tam był. Kazał nam pić tequili... Mówiłam mu, że Liam nie może, że już miał problemy, ale mnie nie słuchał. Miałam porobić zdjęcia, później go szantażować udawaną ciążą, a później udawać, że poroniłam... Nie chciałam tego robić, ale było już za późno. Przepraszam Niall. Przepraszam was wszystkich. 

— Przeprosi-

— Zamknij się, Liam. Jeśli będziecie chcieli iść z tym przez sąd, pomogę wam."

Harry: Zadzwonię do prawnika

Harry: To JEST OKROPNE

Harry: Louis tak samo planuje iść do sądu

Harry: Ma duże dowody, przeciwko Bry, Simon'ie

Harry: Damy radę, Niall

Harry: Ktoś wie, że tutaj jesteś? 

Niall: Nie, spakowałem się i powiedziałem, że muszę wyjść

Harry: Otworzę drzwi i zrobię herbatę

Harry: I nie przejmuj się

Niall: :) 

My bitches 2 → larry, one direction, 5sos, ziam, ziallam (texting) ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz