Wszystko zaczęło się kilka dni temu na imprezie. Alkohol, seksowne dziewczyny sprawily, że nie myślałem racjonalnie. Pozwolilem, żeby gej zrobił mi laskę. Jak się później okazało wszystko to widziała moja koleżanka Lili Zadzwoniła do mnie z samego rana:
- przyjedź do mnie natychmiast- powiedziała
- stało się coś - odrzekłem
- masz 10 minut, czekam.
Zaciekawiony jej tajemniczością w ciągu kilku minut byłem pod jej drzwiami. Zadzwoniłem w dzwonek, nie czekając długo uchyliły się. Stanęła w nich dziewczyna o bladoróżowej cerze, z pięknymi oczyma, które dawały jej seksapilu. Jej jasne włosy idealnie współgrały z kolorem skóry. śliczny mały nosek dodawał urody. Ciało miała nieziemskie. Idealnie proporcjonalne piersi, płaski brzuszek z seksownym pępkiem i ksztaltna dupka. Ogólnie mowiac, Lili była ideałem kobiety. Ubrana była w białą bluzeczkę odslaniającą brzuszek i obcisłe jeansy.
- wejdź do środka- rzekła do mnie.
- a więc co to za ważna sprawa?- zapytałem.
- pamiętasz nasza ostatnią imprezę ? Było dużo alkoholu, przypadkiem znalazłam się w pokoju na górze, w którym ty igraszkowałeś z tym gejem.
- nie przypominaj mi o tym. Dziewczyny były seksownie ubrane, byłem podniecony. Zrobił mi laskę i na tym skończyliśmy.
- ja nagrałam wasze spotkanie
- coo, dlaczego?
- nie wrzucę go do internetu pod jednym warunkiem
- jakim?
- staniesz się moją własnością na każde zawołanie, będziesz wykonywać moje polecenia bez żadnych pytań, nie umiesz się przed niczym.
- chyba zartujesz, nie zgadzam się
- ok, za chwilę możesz obejrzeć się w necie
Byłem totalnie zaskoczony. Nie spodziewałem się czegoś takiego po niej . Nie wiedziałem co odpowiedzieć, ale nie miałem wyjscia, więc zgodziłem się.
- nie było tak trudno- zaśmiała się- słuchaj jakie są zasady: musisz wykonywać bezwzględnie wszystkie moje polecenia. Nie robisz niczego bez mojej zgody. od dziś jesteś moją prywatną suką rozumiesz?
- tak- odparłem
Dostałem siarczystego policzka.
- kim dla ciebie jestem - zapytała.
- no koleżanką z planu - odpowiedziałem .
Dostałem ponownie policzka tym razem na drugiego. Złapała mnie za włosy i pociągnęła zmuszając do patrzenia na nią.
- jestem twoją panią , a ty moja własnością- rzekła gniewnie.
- dobrze , rozumiem moja pani- odparłem.
- szybko się uczysz - uśmiechnęła się mówiąc to i wyszła na moment z pokoju.
Wróciła z solidnym, grubym pasem.
- rozbierz się do bokserek- rozkazała.
Mimowolnie zacząłem ściągać bluzkę , spodnie i skarpetki. Stanąłem przed nią w samym bokserkach. Podniecało mnie to, mój kutas powoli zaczął rosnąć . Nie jestem jakoś dobrze umiesniony, wręcz uchodze za osobę chudą. Nigdy nie goliłem ciala, więc miałem niezły busz. Widzialem, że Lili skupiła wzrok na moim kroczu.
- teraz ręce na głowę i ani drgnij.- rozkazała
Zrobiłem jak powiedziała, podeszła do mnie namiętnym krokiem i zaczęła dotykać po całym ciele zaczynając od szyi zjeżdżała coraz niżej. Dotykala mojego brzuszka i klaty oraz kilka razy klepnęła w tyłek. Uśmiechnęła się i powoli zaczęła ściągać moje bokserki. Moje 24 cm zostało uwolnione. Wzięła go w swoją delikatną rączkę i chwilę nim poruszała. Było mi bardzo przyjemnie, marzyłem żeby ta chwila trwała wiecznie.
- moja suka nie może mieć na sobie ani jednego włoska- rzekła i poszła do łazienki. Wróciła z golarką i żyletką.
- nie ruszaj się, bo będzie boleć - rzekła i odpaliła golarkę. Zaczęła jeździć nią po mojej klacie, nogach i dolnej części brzucha. Okolice kutasa goliła mi żyletką, widziałem że uważała, nie chciała zrobić mi krzywdy. Złapała moje jądra i delikatnie wygoliła każdy włosek, potem przeszła w okolice dupki. Dokładnie zajęła się każdym pośladkiem.
- posprzątaj te wlosy, a ja zaraz wrócę- rzekła i udała się do sąsiedniego pokoju.
Wziąłem odkurzacz i zająłem się sprzątaniem jej miejsca pracy. Po chwili wróciła przebrana z obrożą, która założyła mi na szyję. Miała na sobie tylko sukienkę na ramiączkach kończącą się tuż za pupcią. Wyglądała nieziemsko. Kazała mi klęknąć z rękoma z tyłu . Wzięła pas i zaczęła wymachiwać mi nim przed nosem .
- wyliż mi buty suczko- rozkazała.
Klęcząc pochyliłem się nad moją panią i zacząłem lizać jej buty na obcasach . Pani w tym czasie okładała pasem moje plecy.Mialem szczęście, że buty nie były bardzo brudne. Lizanie ich i tak było poniżające, gdyby były chociażby w błocie byłoby to dla mnie totalne upokorzenie. Widziałem, że jej się podobało. Miałem na plecach czerwone pręgi . Im dłużej biła tym coraz bardziej bolało. W końcu kazała przestać i stanęła przede mną . Podniosła swoją sukienkę i odsłoniła cipkę. Była wspaniała, niemalże cała wygolona, troszkę futerka miała zostawione na wzgórku. Jej wewnętrzne wargi sromowe próbowały wydostać się na zewnatrz, tworzyły idealnego motylka. Zacząłem lizać tą piękną cipkę. Była już podniecona, gdyż z jej cipki wypływało coraz więcej soków starałem się zlizywać wszystko. Wkładałem języczek jak najgłębiej potrafiłem. Kazała mi się położyć. Usiadła na mnie tak, że ciężko było złapać mi powietrze ze względu na przychodzenie swoją dupcią. Kiedy ja jej lizałem ona zaczęła bić mnie pasem tym razem bo klacie, brzuchu i kutasie. Kilka razy poczułem też pasa na jądrach co wiązało się z ogromnym bólem. Miałem już dość. zaczęła podskakiwać na mojej twarzy. Myślałem, że złamie mi nos. Po chwili usiadła na mojej klacie przodem do mnie i zaczęła mocno i szybko masować swoją pizda, poczułem cieplutką falę jej rozkoszy. Starałem się łapać wszystkie soczki , jednak było ich za dużo, dlawiłem się. Cała moja twarz się lepiła. Kiedy chwilę odpoczęła kazała mi wyczyścić podłogę językiem i wracać do domu. Kiedy wychodziłem oznajmiła mi, że mam czekać na kolejny telefon
-----------------------------------------------------------------------------------
HEJKA I JAK WAM SIĘ PODOBA?
Proszę napisać mi wady i co wam się nie podoba
będę próbować to zmienić
Przepraszam za błędy ortograficzne lub za inne ale
moja autokorekta mnie nienawidzi i lubi mi
dokuczać.
