27

95 5 2
                                    

Zjadłam tosty i obejrzałam finałowy odcinek ,,Chyłka. Kasacja". Odniosłam talerz do kuchni i wróciłam do salonu, włączyłam ,,Listy do M 3". Usłyszałam dźwięk przychodzącego SMS, wzięłam telefon i spojrzałam kto pisał. Był to Karol

Od Brat😘
Jedziemy do Warszawy z Werką, Nowciaxem i kilkoma osobami z ekipy. Co ty na to żeby się spotkać?

Do Brat😘
Oczywiście że tak! Jutro mam o 12 lekarza, będę wolna cały dzień💞

Od Brat😘
Patec z majkelem szykują się na podbijanie klubów w Warszawie i pytają czy lecisz z nimi?

Do Brat😘
Mogę iść ale nie pije dziś, werka ci pewnie mówiła.

Napisałam wiadomość i dopiero zorientowałam się że pisałam do Werki by nie mówiła nic o moich podejrzeniach Karolowi.

Od Brat😘
Weronika nic mi nie mówiła, o co chodzi? Coś co jest?

Do Brat😘
Mam rutynowe badanie krwi, nie musisz się martwić.

Od Brat😘
To co 21 pod klubem The View

Do Brat😘
Okey do zobaczenia😍

Od Brat😘
Do zobaczenia💞

***
Przez następne 2 godziny oglądałam film, gdy film się skończył zostały mi 2 godziny do spotkania z bratem. Postanowiłam napisać do Weroniki czy podjadą po mnie bo auto stoi na parkingu pod blokiem w którym mieszkam z Kariną.

Do Werka😘
Podjedziecie po mnie?

Od Werka😘
Jasne tylko podaj adres i bądź gotowa na 21

Do Werka😘
Adres ******** ** 89 B

Poszłam do łazienki puściłem muzykę i umyłam się, wyszłam z pod prysznicu i zawinełam się w ręcznik. W tle leciała jakąś piosenka Tymka, poszłam do sypialni i podeszłam do szafy aby wybrać jakieś ubrania na wieczór. Jedną ręką szukałam ubrań, a drugą trzymałam ręcznik tak aby mi nie spadł. Muzyka była tak głośno puszczona że słyszałam ją bardzo dobrze w sypialni, szukałam ubrań i w końcu znalazłam jeansy w kolorze granatu i czarny obcisły top na ramiączka wzięłam jeszcze bieliznę i poszłam do łazienki. Ubrałam się wyszuszyłam włosy i zostawiłam je rozpuszczone, poszłam do kuchni w której zrobiłam sobie kanapki. Zrobiłam kanapki z szynką i pomidorem poszłam do salonu, w ciszy zjadłam można powiedzieć że kolację. Po zjedzeniu odniosłam talerz, była już 20.43 gdy usłyszałam dzwonek telefonu. Telefon był w sypialni więc poszłam tam, na ekranie wyświetlał się numer Karola.

- Co tam? - zapytałam 

- już jesteśmy pod blokiem - powiedział 

- za 5 minut będę - powiedziałam i się rozłączyłam schowałam telefon do tylnej kieszeni spodni. Wzięłam jeszcze portfel i ubrałam buty plus jeansową kurteczkę, wyszłam z mieszkania i zamknęła drzwi. Zeszłam po schodach i wyszłam z klatki, na parkingu czekał już biały mercedes w którym siedział różowo włosy. Wsiadłam na tylne siedzenie 

- hejka - przywitałam się rozejrzałam się po samochodzie i zauważyłam że weronika siedziała na miejscu kierowcy, a obok mnie siedział Piotrullo, Tromba i Marcysia ku mojemu zaskoczeniu Karol siedział na miejscu pasażera. Wszyscy się przywitali i ruszyliśmy, po około 20 minutach drogi poczułam jak coś mnie gniecie od stron drzwi i ciemność. 

Miało Być Tak MagicznieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz