może zacznę od czegoś co pewnie was ciekawi. Dlaczego przestałam pisać ,,lucky"? może i nie miałam weny ale głównym powodem było moje poczucie własnej wartości. Czy ta książka to dobre miejsce na takie wyznanie? nie wiem ale potrzebuję rozmówcy a wam ufam, może dlatego, że się nie znamy osobiście.
2021 zaczęłam naprawdę super. Pozbyłam się toksycznych ludzi i wiecie co? byłam z siebie cholernie dumna, że odważyłam się rzucić na głęboką wodę i zacząć żyć bez osoby za którą skoczyłabym w ogień. Żyję bez niej do teraz i uważam że mimo wszystko bez niej jest lepiej.
Zaakceptowałam się w 99% i uważam, że jestem naprawdę super laską hahaah. Ale dziś przestałam się czuć okej. Czemu o tym piszę? nie mam pojęcia. Kiedyś nie przeszkadzały mi moje ręce. A teraz? wstydzę się blizn od nadgarstków po same łokcie.
Z jednej strony bardzo chcę dla was pisać! ale z drugiej uważam, że to głupie i że i tak mało osób to czyta i czeka na next. Ba! chciałam nawet zacząć pisać nową książkę ale nie potrafię bo uważam, że nikomu się nie spodoba.
wattpad był odskocznią żeby zająć czymś głowę.
potrzebuję współczucia? nie. Chciałam z wami porozmawiać jakbyśmy znali się od lat. Może będzie jutro lepiej a może nie. Jeśli czujecie się tak samo to przejdziemy to razem. Jak rodzina. wattpadowa rodzina mxxkvm.
Przepraszam jeśli zrobię przerwę od pisania.
buziaki
CZYTASZ
hej, wciąż cię kocham!
FanfictionNel po latach odnajduje starego znajomego, którego kiedyś darzyła nie małym uczuciem. Czy uczucie to po latach minęło z wiatrem? A może wciąż w głębi serca nastolatki mieszka teraz już, osiemnastoletni Michał? Dowiesz się tego w trakcie czytania ks...