Dziś miałam pójść w nieznane. Nie znałam tu okolicy, a wszyscy mijali mnie wzrokiem, a jednocześnie udawali, że mne nie ma. Czułam się tu niepotrzebna. Gdy po raz pierwszy przekroczyłam próg mojej nowej szkoły poczułam dreszcze i nadzieję na lepsze życie.
-Hej, zaczekaj!- słyszę nagle za plecami. Gdy się odwracam zauważam średniego wzrostu dziewczynę, która właśnie biegnie w moją stronę.- to ty będziesz śpiewać hymn, prawda? No wiesz, w sali gimnastycznej.
-Nie, chyba mnie z kimś pomyślałaś-odpowiadam nieśmiało.
-Oh...przepraszam, stres jednak robi swoje. Nazywam się Gaja Roberts, a ty ?
Nie odpowiedziałam od razu. Czułam się w jej obecności nieswojo.
-Aria Evans
Po dłuższej chwili udaje mi się wykrztusić słowa. Uśmiechnęła się, ja jednak nie odwzajemniłam uśmiechu.
-Jesteś tutaj nowa?
- Tak- mruknęłam.
-Chodź!- ciągnie mnie za rękę- sprawdzimy, do której klasy chodzisz!
Nie zdążyłam nic powiedzieć, a już znajdowałam się w połowie korytarza. Gaja zaprowadziła mnie do sekretariatu. Gdy do niego weszłyśmy zauważyłam starszą panią oraz nieco młodszą od niej kobietę. Oby dwie miały na sobie spódnicę w kratę.
-Dzień dobry!- przywitała się dziewczyna.
-O...Dzień dobry- mówi starsza kobieta.
- To jest Aria i jest tutaj nowa. Przyszłyśmy zapytać o jej klasę i plan lekcji
- Nazwisko?
-Aria...
-Elizabeth Evans- wchodzę w słowo Gai.
Kobieta usiadła do komputera i zaczęła myśleć na głos.
-Elizabeth? Mówiłaś, że masz na imię Aria...
- Bo mam, ale na drugie. Nie lubię kiedy ktoś mówi do mnie Elizabeth...
-Dlaczego?
Nie odpowiedziałam. Spojrzałam na starszą panią. Było widać, że jest zestresowana i, że przeraża ją technologia.
-Znalazłam!- odzywa się po chwili.-proszę, klasa 4b.- podaje mi rospiskę.
Jej dłoń jest zimna.
Wyszłyśmy z pomieszczenia.
- Jak się cieszę, że chodzisz ze mną do klasy!
- Ja też...-mówię chociaż nie wiem czy to prawda.
Idziemy przez długi ciemny korytarz. Nie odezwałam się oni słowem. W oddali widzę rysy postaci. To moja klasa. Wszyscy się śmieją. Zastanawiam się czy ja też bym tak potrafiła. Gdy wchodzimy do klasy, wita nas nasza wychowawczyni.
- Witajcie. Nazywam się Caroline Wood i w tym roku będę waszą wychowawczynią. Bardzo mi przykro z powodu Pani Harris. Z pewnością byliście do niej bardzo przywiązani.- jej głos jest łagodny, a zarazem lekko groźny.- No cóż... przyjedziemy do spraw organizacyjnych. Chciała bym żebyście zrobili projekt o swoim życiu...W grupach.
Przez chwilę coś przykuło moją uwagę. Spojrzałam na okno. Czułam niepokój i strach. Na moich plecach czułam czyiś wzrok.
Pani Wood kolejno czytała imiona uczniów. Od razu kiedy zobaczyłam tę szkołę wiedziałam, że odmieni moje życie. I chyba się myliłam.
Po pewnym czasie usłyszałam swoje nazwisko.
- Pozostała nam szósta grupa czyli Gaja Roberts, Elizabeth Evans i Levi Smith. Ode mnie na dzisiaj to wszystko. Widzimy się jutro. Do widzenia.
Wszyscy opuścili klasę i udali się na salę gimnastyczną gdzie miało się odbyć oficjalne rozpoczęcie roku.
Po wszystkich wydarzeniach wróciłam do domu, który wynajmowałam razem z ciotką.
- I jak?- pyta Kate kiedy wchodzę do domu. Ona nigdy się ze mną nie przywita tylko od razu chce wiedzieć jak było lub co się stało. Jest ciekawska. Zresztą ja też.
Zdejmuje kurtkę i buty po czym odpowiadam:
-Szkoła jest ciekawa, uczniowie też. Gorzej z nauczycielami.
-Dlaczego?
- Wychowawczyni kazała nam zrobić projekt o swoim życiu. W grupach, podkreślam w grupach.
Ciocia odwróciła się i odgarnęła moje czarne pasma włosów z twarzy.
- To bardzo dobrze. Poznasz jakiś ciekawych ludzi.
- Po co? Żeby znowu się przeprowadzić i zerwać z nimi kontakt?
Nie odpowiedziała. Jej uśmiech zastąpiła nie przenikniona powaga. Usiadła na kanapę i włączyła telewizor. Nie było sensu zaczynać tematu. Poszłam na górę do swojego małego pokoju. Rzuciłam torbę pod biurko. Położyłam się na łóżko i rozmyślałam. Długo to nie trwało. Wzięłam telefon. Zasnęłam.
CZYTASZ
Życie pełne kłamstw
Mistero / Thriller17-letnia Aria nie może znaleźć sobie swojego miejsca na ziemi. Po śmierci jej rodziców, przeprowadza się ze swoją ciocią z miejsca na miejsce. W swojej nowej szkole poznaje przyjaciół, którzy są zdeterminowani by pomóc dziewczynie poznać prawdę. Za...