~15~

83 7 1
                                    

Pov : Melody

Obudziłam się z lekkim bulem głowy, zawsze kiedy płacze to boli mnie głowa nawet nie wiem dlaczego ale tak poprostu jest, kiedy usiadłam na łóżku na szafce nocnej zobaczyłam kopertę wzięłam ją i otworzyłam na zgiętej kartce było napisane
"Dla Melody" kiedy otworzyłam list zaczęłam go czytać a jego treść bardzo mnie zabolała i jednocześnie uszczęśliwiła

List

Kochana córeczko jeśli to czytasz to znaczy że już nas mnie ma napisaliśmy ten list na wszelki wypadek chcemy żebyś wiedziała
Że bardzo ale to bardzo cię kochamy i nigdy o tym nie zapominaj pamiętaj że mimo iż nas nie widzisz zawsze jesteśmy obok i będziemy cię wspierać teraz naj prawdo podobniej zamieszkasz z Babcią Lauren,
Babcia ma już swoje lata i czasami to ty będziesz musiała się nią zaopiekować ale spokojnie dasz radę wieżymy w ciebie
A i jeszcze coś Babcia nie potrafi mówić zamiast tego pokazuje rączkami dlatego będziesz musiała nauczyć się języka migowego żeby porozmawiać się z Babcią ale dasz radę jesteś bardzo śliną dziewczynką kochamy cię pamiętaj.

Mama i tata

Kiedy czytałam ten list łzy z oczu lały mi się normalnie litrami skoro mam mieszkać z babcią to muszę nauczyć się języka migowego tak jak mówiła mama i tata więc wzięłam laptopa i książki i zaczęłam czytać o języku migowym było tam mnóstwo rysunków więc bardzo dużo się dowiedziałam potem jeszcze obejrzałam trochę filmików na YouTube i umiałam już prawie cały język migowy potem myślałam nad dalszą treścią listu i rodzice napisali tam że babcia ma swoje lata więc żeby ułatwić jej pracę nauczę się gotować, wsenise nie że jakieś super trudne i wybitne potrawy ale nie wiem napewno muszę nauczyć się gotować soruł i spagetti to są narazie dwie potrawy których muszę się nauczyć ale mam dopiero 6 lat ale i tak nauczę się gotować najwyżej przyda mi się później nauka języka migowego i gotowania zajęła mi ponad cały dzień a w między czasie ciocia wpadają i pytała czy wszystko okej i przynosiła mi jedzenie pod wieczór przebrałam się w piżamę, umyłam zęby i poszłam spać wyłączona dzisiejszym dniem.

*Rano*

Obudziłam się ubrałam w dresy i bluskę nimi poszłam na duł do cioci ktur stała i robiła śniadanie
- O część Melody siadaj właśnie robię gofry chcesz ? -
- Cześć ciociu, tak poproszę -
Powiedziałam z lekkim smutkiem a ciocia podsuneła mi talerz z goframi pod nos a ja nasrałam na nie mnustwo bitej śmietany i posypki czekoladowej
Kiedy skończyłam jeść ciocia oznajmiła mi
- Melody ? -
- Tak ? -
- dziś przyjdzie do nas taka pani psycholog z którą będziesz musiała porozmawiać dobrze ? -
- Okej a po co ? -
- Po nic to tylko taka... Kątrola ja się czujesz czy coś takiego dobrze ? -
- Okej a kiedy ? -
- dziś o 15:00 -
- dobra to ja idę do siebie -
Powiedziałam i poszłam a górę
Kiedy tam dotarłam pouczyłam się jeszcze trochę języka migowego, umiałam już znacznie większą ilość gestów migowych, do 15:00 zostało zaledwie 10 minut nie stresowałam się bo nie miałam czym, podeszłam do toaletki usiadłam na krześle i spojrzłam w lustro pomyślałam o rodzicach i dotknełam dłonią naszyjnika mamy "tata miał bardzo dobry gust" pomyślałam bo naszyjnik był z stylu mamy
Taki srebrny z diamęcikiem w postaci serduszka, kiedy tak myślałam o rodzicach łza spłynęła mi po policzku a następnie usłyszałam krzyk cioci z dołu - Melody zejć na duł -
Kiedy usłyszałam krzyk ciotki który wyrwał mnie z Namysłów o rodzicach szybko wygrałam tą jedną łzę i zeszłam na dół z uśmiecham jak gdyby nigdy nic
- Witaj Melody -
- dzień dobry -
- może usiądziemy ? -
- Okej -
- to.. jak żyje ci się z ciocią ? -
- Jest okej -
- Dobrze a powiedz poznałaś babcię już ? -
- Nie ale z chęcią ją poznam i wczoraj zaczęłam uczyć się języka migowego -
- Oo... Czyli wiesz że babcia nie mówi ? -
- Tak mama mi wczoraj powiedziała - kiedy to powiedzałam kobieta spojrzła się na mnie jak na psycholkę i powiedziała
- Yyy... Melody ale twoja mama... -
- Wiem -
- To jak ci to powiedziała ? -
- Przed śmiercią napisała mi list -
- Aha a... Czy mogła bym go przeczytać ? -
- Nie -
- Ym.. no dobrze to jak się czujesz ? -
- Dobrze -
- to super a jak idzie ci nauka języka migowego ? Pewnie jest trudny co ? -
- Nie zaczęłam wczoraj i umiem już bardzo dużo -
- a może mi pokażesz ? -
- Okej - powiedziałam i zadałam  a raczej pokazałam pytanie
"Kiedy dokładnie zamieszkam z babcią?" Kobieta była w lekkim szoku ale mi odpokazała
"Za dwa dni się przeprowadzasz"
"Okej" pokazałam i potem zaczęliśmy normalnie rozmawiać kobieta jeszcze wypytaywał a o różne żeczy ale po 30 minutach zakończyła spodkanie a ja poszłam do kuchni i zrobiłam sobie tosty na kolację zjadłam je i poszłam do siebie, wzięłam książkę i zaczęłam ją czytać kiedy skończyłam poszłam się przebrać w pożamę i umyłam zęby następnie poszłam spać.

Słowa : 780

Mam nadzieję że się podobał 🙂

Daj ⭐ i 💬 proszę ❤️

Aidan x Bella || Melody Gallagher || The Umbrella AcademiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz