Pov : Melody
Obudziłam się z lekkim bulem głowy, zawsze kiedy płacze to boli mnie głowa nawet nie wiem dlaczego ale tak poprostu jest, kiedy usiadłam na łóżku na szafce nocnej zobaczyłam kopertę wzięłam ją i otworzyłam na zgiętej kartce było napisane
"Dla Melody" kiedy otworzyłam list zaczęłam go czytać a jego treść bardzo mnie zabolała i jednocześnie uszczęśliwiłaList
Kochana córeczko jeśli to czytasz to znaczy że już nas mnie ma napisaliśmy ten list na wszelki wypadek chcemy żebyś wiedziała
Że bardzo ale to bardzo cię kochamy i nigdy o tym nie zapominaj pamiętaj że mimo iż nas nie widzisz zawsze jesteśmy obok i będziemy cię wspierać teraz naj prawdo podobniej zamieszkasz z Babcią Lauren,
Babcia ma już swoje lata i czasami to ty będziesz musiała się nią zaopiekować ale spokojnie dasz radę wieżymy w ciebie
A i jeszcze coś Babcia nie potrafi mówić zamiast tego pokazuje rączkami dlatego będziesz musiała nauczyć się języka migowego żeby porozmawiać się z Babcią ale dasz radę jesteś bardzo śliną dziewczynką kochamy cię pamiętaj.Mama i tata
Kiedy czytałam ten list łzy z oczu lały mi się normalnie litrami skoro mam mieszkać z babcią to muszę nauczyć się języka migowego tak jak mówiła mama i tata więc wzięłam laptopa i książki i zaczęłam czytać o języku migowym było tam mnóstwo rysunków więc bardzo dużo się dowiedziałam potem jeszcze obejrzałam trochę filmików na YouTube i umiałam już prawie cały język migowy potem myślałam nad dalszą treścią listu i rodzice napisali tam że babcia ma swoje lata więc żeby ułatwić jej pracę nauczę się gotować, wsenise nie że jakieś super trudne i wybitne potrawy ale nie wiem napewno muszę nauczyć się gotować soruł i spagetti to są narazie dwie potrawy których muszę się nauczyć ale mam dopiero 6 lat ale i tak nauczę się gotować najwyżej przyda mi się później nauka języka migowego i gotowania zajęła mi ponad cały dzień a w między czasie ciocia wpadają i pytała czy wszystko okej i przynosiła mi jedzenie pod wieczór przebrałam się w piżamę, umyłam zęby i poszłam spać wyłączona dzisiejszym dniem.
*Rano*
Obudziłam się ubrałam w dresy i bluskę nimi poszłam na duł do cioci ktur stała i robiła śniadanie
- O część Melody siadaj właśnie robię gofry chcesz ? -
- Cześć ciociu, tak poproszę -
Powiedziałam z lekkim smutkiem a ciocia podsuneła mi talerz z goframi pod nos a ja nasrałam na nie mnustwo bitej śmietany i posypki czekoladowej
Kiedy skończyłam jeść ciocia oznajmiła mi
- Melody ? -
- Tak ? -
- dziś przyjdzie do nas taka pani psycholog z którą będziesz musiała porozmawiać dobrze ? -
- Okej a po co ? -
- Po nic to tylko taka... Kątrola ja się czujesz czy coś takiego dobrze ? -
- Okej a kiedy ? -
- dziś o 15:00 -
- dobra to ja idę do siebie -
Powiedziałam i poszłam a górę
Kiedy tam dotarłam pouczyłam się jeszcze trochę języka migowego, umiałam już znacznie większą ilość gestów migowych, do 15:00 zostało zaledwie 10 minut nie stresowałam się bo nie miałam czym, podeszłam do toaletki usiadłam na krześle i spojrzłam w lustro pomyślałam o rodzicach i dotknełam dłonią naszyjnika mamy "tata miał bardzo dobry gust" pomyślałam bo naszyjnik był z stylu mamy
Taki srebrny z diamęcikiem w postaci serduszka, kiedy tak myślałam o rodzicach łza spłynęła mi po policzku a następnie usłyszałam krzyk cioci z dołu - Melody zejć na duł -
Kiedy usłyszałam krzyk ciotki który wyrwał mnie z Namysłów o rodzicach szybko wygrałam tą jedną łzę i zeszłam na dół z uśmiecham jak gdyby nigdy nic
- Witaj Melody -
- dzień dobry -
- może usiądziemy ? -
- Okej -
- to.. jak żyje ci się z ciocią ? -
- Jest okej -
- Dobrze a powiedz poznałaś babcię już ? -
- Nie ale z chęcią ją poznam i wczoraj zaczęłam uczyć się języka migowego -
- Oo... Czyli wiesz że babcia nie mówi ? -
- Tak mama mi wczoraj powiedziała - kiedy to powiedzałam kobieta spojrzła się na mnie jak na psycholkę i powiedziała
- Yyy... Melody ale twoja mama... -
- Wiem -
- To jak ci to powiedziała ? -
- Przed śmiercią napisała mi list -
- Aha a... Czy mogła bym go przeczytać ? -
- Nie -
- Ym.. no dobrze to jak się czujesz ? -
- Dobrze -
- to super a jak idzie ci nauka języka migowego ? Pewnie jest trudny co ? -
- Nie zaczęłam wczoraj i umiem już bardzo dużo -
- a może mi pokażesz ? -
- Okej - powiedziałam i zadałam a raczej pokazałam pytanie
"Kiedy dokładnie zamieszkam z babcią?" Kobieta była w lekkim szoku ale mi odpokazała
"Za dwa dni się przeprowadzasz"
"Okej" pokazałam i potem zaczęliśmy normalnie rozmawiać kobieta jeszcze wypytaywał a o różne żeczy ale po 30 minutach zakończyła spodkanie a ja poszłam do kuchni i zrobiłam sobie tosty na kolację zjadłam je i poszłam do siebie, wzięłam książkę i zaczęłam ją czytać kiedy skończyłam poszłam się przebrać w pożamę i umyłam zęby następnie poszłam spać.Słowa : 780
Mam nadzieję że się podobał 🙂
Daj ⭐ i 💬 proszę ❤️
CZYTASZ
Aidan x Bella || Melody Gallagher || The Umbrella Academia
Fantasía‼️ZaKoŃcZoNa‼️ ta opowieść będzie o dziewczynie ktura za sobą ma nie zbyt ciekawe dzieciństwo jej rodzice zgineli w wypadku samochodowym ale o tym dowiecie się na wstępie po pewnym czasie dziewczyna o imieniu Bella wyjeżdża do szkoły z internatem gd...