Rozdział 15

28 1 0
                                    

Leżałam i płakałam na tym łóżku nie wiem ile, ale nie obchodziło mnie to. Chciałam być sama dlatego gdy tylko Lili lub Pansy wchodziła mówiłam że chcę być sama. 

Po chyba 2 godzinach wszedł do mnie Draco, powiedziałam że chcę być sama ale on to zignorował i usiadł obok mnie na łóżku. 

- Lisa wymyślimy coś- powiedział smutny Draco 

- no niby co Harry by mi nic nie zrobił sam, ale jak powie ciotce to już jutro pojadę do nowej szkoły- powiedziałam i znów zaczęłam płakać 

- zróbmy dziś imprezę z okazji ostatniego dnia szkoły, to będzie twój najlepszy wieczór- powiedział Draco z swoim uśmieszkiem 

- można spróbować ale nie wiem czy mam dziś siły- powiedziałam 

- dawaj uszykuj się i o 20 00 widzimy się w pokoju wspólnym a ja idę powiedzieć reszcie- powiedział Draco i mnie pocałował a potem wyszedł z mojego pokoju.

Jeszcze z 10 min leżałam na tym łóżku, ale gdy weszła Pansy do pokoju od razu wzięłam z szafy biały top i czarną spódniczkę i wbiegłam do łazienki. Weszłam pod prysznic ochlapać się bo nie pachniałam zbyt pięknie po leżeniu i płakaniu około 2 godz na łóżku. Gdy wyszłam z pod prysznica ubrałam się i umyłam zęby. Wyszłam z łazienki i poszłam do lusterka zrobić sobie make up i fryzurę. Gdy już się ogarnęłam to poczekałam jeszcze chwilę na Lili i poszłyśmy razem do pokoju wspólnego. Ciągle byłam smutna ale trochę poprawił mi się humor.

Podszedł do mnie Draco pocałował w czoło i krzyknął:

- zróbmy dziś najlepszą imprezę dla tej księżniczki 

Zarumieniłam się  a reszta odkrzyknęła takkkk! 

Zaczęliśmy tańczyć razem z Draco. Po jakimś czasie zapomniałam o rozmowie z Harrym i bawiłam się w najlepsze. Grałam w butelkę, tańczyłam , jadłam , gadałam z dziewczynami itp.  Gdy poleciała wolna muzyka Draco zaprosił mnie do tańca. Oczywiście zgodziłam się. Tańczyliśmy i tańczyliśmy aż w końcu Draco mnie pocałował, ale on dobrze całuje pomyślałam sobie w duszy. W końcu skapnęłam się że my z Draco stoimy na środku i wszyscy się na nas patrzą. Szczerze miałam to w dupie, był to mój ostatni dzień w Hogwarcie.... i wtedy przypomniałam sobie że jutro w porannej poczcie spotka mnie nie miła niespodzianka od ciotki. Oderwałam się od Draco i pobiegłam zapłakana do dormitorium.  Było naprawdę fajnie, ale gdy pomyśle o tym że to ostatni raz nie mogę wytrzymać i płaczę.  Spojrzałam na zegarek, była już 1 w nocy i w tym momęcie weszła Lili i powiedziała: 

- Draco prosił byś przyszła do jego dormitorium 

- nie mam ochoty - powiedziałam z smutkiem w głosie 

-nalegał - odpowiedziała 

Wstałam z łóżka ogarnęłam włosy, przemyłam twarz wodą i poszłam do dormitorium chłopaków.

-hej- powiedziałam z smutnym głosem

-hej ślicznotko co się stało- spytał 

- głupie pytanie- odpowiedziałam i odwróciłam się w stronę drzwi 

- czekaj czekaj- powiedział i chwycił mnie za rękę

- czego chcesz- odpowiedziałam bo naprawdę nie miałam siły na te jego gierki 

- może zostaniesz bo i tak chłopacy muszą spać w pokoju wspólnym- powiedział Draco

- jak już to ty u mnie, bo musze się pakować- odpowiedziałam 

- no dobra- powiedział Draco i uśmiechnął się swoim charakterystycznym uśmiechem 

Poszliśmy do mojego dormitorium. Draco usiadł na łóżku, a ja się pakowałam. 

- przepraszam ale co on tutaj robi- spytała Pansy, nawet jej nie zauważyłam

- zostaje na noc- powiedziałam z uśmiechem, bo wiem że on się jej podoba i że mi zazdrości a ja szczerze jej nie lubię. 

- no chyba śnisz- odpowiedziała mi ta wiedźma 

- jeśli masz z tym jakiś problem to sama wyjdź- powiedział Draco w mojej obronie

Pansy spojrzała na niego z ironicznym uśmiechem i wyszła. 

-mam nadzieje że nie pójdzie do Minerwy bo ona nas nie trawi a gdy by się jeszcze dowiedziała że ty tu śpisz to już w ogóle dead. 

- jeśli do niej pójdzie dopilnuje żeby miała przesrane w szkole- powiedziała Draco z szyderczym uśmiechem 

Cieszę się że go mam, pomyślałam w duszy. Dzięki niemu ten dzień wcale nie był najgorszy albo przynajmniej tak czułam. 

...................

Hej 🖐, sorry za przerwę ale totalnie nie chciało mi się pisać i nie miałam weny. Mam nadzieje że rozdział się spodobał bo mi szczerze bardzo. Wyczekujcie następnych, spojler będzie się działo. 

Siostra PotteraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz