Rozdział 24

38 5 0
                                    

Wbiegłam do sypialni szybkim ruchem położyłam się na łóżku cała zakrywając się kołdrą

- To tylko sen to tylko sen to tylko sen - Próbowałam siebie wmówić

Zamknęłam oczy i zaczęłam dalej

- Jesteś jeszcze w samolocie zasnęłaś po prostu ale spokojnie zaraz się obudzisz

Dalej do siebie mówiłam kiedy w końcu ktoś odkrył mnie

- Owri a tobie co

- Odejdź zaraz się obudzę zaraz za momęt

- Owri to nie sen serio jestem u ciebie laleczko

Laito się uśmiechnął a ja dalej czułam się dziwnie wiem zachowuje się dziwnie jednak byłam naprawdę przekonana że to sen

- Ale...

- Naprawdę uważasz że to sen prawda

- Ja...tak a....ale Laito co ty przecież

- To nie sen laleczko zaczynasz mieć omamy czy to wiesz co wyjdę na chwilę a ty się połóż

Laito wyszedł z pokoju a ja tylko patrzyłam na drzwi

Co ja wyrabiam przecież to nie sen Laito tu jest ze mną razem przecież gdyby to był sen już dawno bym się obudziła podniosłam telefon do ręki była już 22:01 boże jak ten czas ucieka wstałam z łóżka i pobiegłam na dół

- Laito ja ci....

- O w końcu nie spałaś

- Nie posłuchaj ja wiem że to nie sen ja po prostu się zgrywałam wiesz

- Ah tak podejdź tu na chwilę

Podeszłam do niego jednak czułam że to nie jest dobry pomysł

- Wiesz to wszystko moja wina

- Hm ?

- To zerwanie nie powinienem ja naprawdę cię kocham nigdy nikogo tak nie kochałem

Po jego słowach poczułam ukucie w sercu ja też go kocham jednak eh...

- Owri wszystko gra ?

- Hm co ?

- Zawiesiłaś się

- Przepraszam nie chciałam

- Nie przepraszaj

Laito mnie przytulił jednak ja tylko stałam bez ruchu i nic nie zrobiłam

- He laleczko wszystko gra wydaje mi się że osowiałaś strasznie

- Hehe nie nie wydaje ci się po prostu jestem zmęczona to wszystko

Chciało mi się płakać za bardzo mnie to wszystko przerasta i jeszcze to zerwanie z Laito chcę z nim spędzić resztę życia i kiedyś założyć rodzinę jednak zastanawiam się czy to wszystko będzie miało sens ? I czy on mówi na serio ? Mam już tego serdecznie dość

Nagle zrobiło mi się strasznie słabo czułam jak by grunt się po denną załamywał nie wiem co to za uczucie

- Owri wszystko dobrze nagle zbladłaś na pewno wszystko dobrze

Nie potrafię odpowiedzieć na żadne jego pytania im dalej w las tym bardziej czuję się okropnie jeszcze Kou

- Muszę się położyć

- Chodź zaprowadzę cię

Laito podniósł mnie i zaniósł do mojej sypialni kiedy w końcu mnie położył na łóżku czułam jeszcze większy gorąc czuję że wogulę nie mogę złapać powietrza

Nie zampomnij mnie ( Zawieszone ) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz