3. Ona ciągle kłamie!

267 21 41
                                    

Marinette

-Drodzy uczniowie, przygotujecie projekty w grupach-ogłosiła nam pani Bustier.

-My razem prawda?-zapytała mnie Alya z góry.

-Oczywiście-odpowiedziałam.

-Mógłbym też dołączyć?-spytał mnie Adrien.

-Ty? Em...tak, jasne-uśmiechnęłam się.

-Nie zapędzajcie się, ja przydzielam was do grup-przerwała nam nauczycielka.-Alya będzie z Juleką i Maxem. Adrien z Nino i Rose. Marinette z Chloé i Lilą...

-Co?!-krzyknęłyśmy razem z Chloé. To już nawet nie chodzi, że muszę być z nią, ale LILA?! Nie mam zamiaru nic z nią robić!

-Chciałabym zmienić grupę-powiedziała Chloé.

-Ja też!-podniosłam rękę.

-Dziewczyny spokojnie. Myślę, że to najwyższa pora żebyście się zaprzyjaźniły.

-Pani nie rozumie-westchnęła Chloé.-Nie obchodzi mnie Dupain-Cheng, mogę z nią być w grupię jak muszę, ale...

-No właśnie-przerwałam jej.-Chloé mi tak nie przeszkadza.

-To w takim razie w czym jest problem?-zapytała nas zdziwiona pani Bustier.

-W niej!-wskazałyśmy na Lilę.

-Nie rozumiem?

-Nigdy w życiu nie będę z nią w grupie-powiedziałam.

-Ja też nie.

-Lila? Wiesz może o co chodzi?

-Proszę pani ja na prawdę nie wiem. Nie mam pojęcia co takiego zrobiłam dziewczynom, że mnie tak nie lubią. 

-Tak, tak na pewno...

-Ale oczywiście zrozumiem jeśli nie będą chciały ze mną pracować. Jest mi na prawdę przykro z tego powodu, ale cóż-powiedziała i zeszła na dół z płaczem.

-Tak płacz sobie i tak dobrze wiem, że tylko udajesz kłamczucho!-krzyknęłam.

-No właśnie!-powiedziała Chloé.-Jesteś taka żałosna! Totalnie żałosna.

Lila wybiegła z klasy. Uśmiechnęłyśmy się. 

-Co to miało znaczyć dziewczyny?-powiedziała ze złością nauczycielka.

-Em...-uśmiech zszedł mi z twarzy.-Ja...tylko powiedziałam prawdę.

-Ma pani problem do Dupain-Cheng? Ona przynajmniej chyba jako jedyna nie jest taka ślepa-Chloé stanęła w mojej obronie.

-Dzięki?

-Nie będę tolerować takiego zachowania na mojej lekcji. O tobie też mówię Chloé. To było okropne z waszej strony. 

-No właśnie-powiedziała kilka osób z klasy.

-Nie spodziewałabym się tego po tobie Marinette-powiedziała Alya. 

-Ale...-spojrzałam na Adriena. Był...rozczarowany?

-Do dyrektora!

-Dobrze...-westchnęłam.

-To jest kpina!-oburzyła się Chloé.-Ja mam iść do...

-Chodź-wyciągnęłam ją za drzwi.

-Co ty robisz?! Sądzisz, że powinnyśmy tam iść?

-Jasne, że nie, ale musimy. Nie mogę uwierzyć, że jedyną osobą, która widzi jaka na prawdę jest Lila jesteś ty. 

-Przeszkadza ci to?

To ty zawsze będziesz miłością mojego życia...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz