Rozdział 20

185 2 0
                                    

Pov Draco
Mineło juz ponad 7 lat od tej o Poli nadal nie zapomniałem, Suzan miała już 19 lat podczas była mała ciągle płakała za mamą, już nie mieszkamy u moich rodziców mieszkamy z mugolami raz widziałem dziewczynę podobna do Poli ale to nie była ona tamta dziewczyna miała bardzo ciemne włosy i brązowe oczy a moja pola miała bardzo jasne włosy i niebieskie oczy, ale jak mnie widziała ta kobieta to przede mną uciekała, kurwa tak kocham Polę ciągle ciągle o niej myślę nagle z moich wymysłem wybiła mnie moja córka:

- Tatusiu poznałam fajnego chłopaka

- Bardzo się cieszę moja księżniczko

- Ale jest strasznie podobny do ciebie

- To znaczy ?

- No ma bląd włosy, niebieskie oczy, dziwne

- no bardzo dziwne ale czy to jest twój chłopak ?

- No nie, ale jest na Maksa przystojny, szkoda że nie ma mamy, brakuje mi jej troszkę.

- Mi też córeczko mi też

- A powiesz mi wreszcie co się stało że mama odeszła już na stałe ?

- Dziś wieczorem ci powiem

- Dobrze Toto ja idę do koleżanek pa

- Pa

- Kocham cię !!!!

- JA CIEBIE TEŻ!!!!!

POV POLA
Minęło 7 lat ja już przestałam myśleć o Draco, mam nowe życie, mam syna który ma 19 lat, mam męża który mnie kocha, raz jak byłam na mieście zauważyłam Malfoy'a co on tu wogulę robił, nie spodziewałam się że słynny Draco Luciusz Malfoy będzie przebywał z Mugolami przecież on ich nie na widzi a teraz nagle tu jest, troszkę się zmieniłam po farbowałam włosy na Czarno noszę  soczewki brązowe, żeby tylko Draco mnie nie poznał i żeby za mną nie latał też zmieniłam imię a nazwisko mam po mężu mam teraz na imię Patrycja Wilson mój mąż to Edward Wilson a nasz syn miał na imię Olivier Wilson, troszkę się cieszyłam że zobaczyłam Draco po tych 7 latach nic się nie zmienił nagle z moich wymyśleń wybił mnie mój syn:

- Dzień dobry Matko przeszkadzam ci ?

- Nie kochanie możesz wejdź, coś się stało ?

- No bo poznałem fajną dziewczynę ale nie wiem czy, ja jej też się podobam.

- A mogę wiedzieć jak ta szczęściara ma na imię ?

- Oczywiście matko to jest Suzan Malfoy

Po tym jak mój syn wymusił to imię to chciało mi się płakać mój syn i moja córka razem nie, nie oni nie są razem, oni nie mogą być razem, Draco jest jej ojcem a ja matką, nie no nie wierzę, dlaczego los che mnie i Draco znowu połączyć, nagle mój syn się odezwał:

- Mamo wszytko dobrze?

- Tak tak kochanie wszytko dobrze, po prostu w głowie mi się zagęściło

- No dobrze mamo wierzę ci a i jeszcze jedno.

- Nie strasz mnie co się stało

- No bo chciałem zaprosić ja wraz z jej ojcem do nas na kolację myślę że nic przeciwko nie będziesz miała ?

- Nie no co ty chętnie poznam tą całą Suzan Malfoy i ocenie czy ona jest odpowiednia dla mojego syna

- Mamo proszę uspokój się ona jest naprawdę bardzo fajna polubisz ją i ją poznasz

- No dobrze jeśli ty tak mówisz to jest prawda

- Nie Obra mamo ja idę pa

- Pa tylko na  siebie uważaj 

Przyjaźń zamieni się w miłość [Draco Malfoy] 18+Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz