Kageyama zamyślony wracał do domu. W końcu znalazł dziewczynę, o której myślał od jakiegoś czasu. Pamiętał ją z gimnazjum, za jej oceny i różne olimpiady i pierwsze miejsca. Jego myśli również krążyły wokół Ichime i jej listów. Miał nadzieję, że zastanie list w skrzynce. Szybko podbiegł do swojego domu i z przyzwyczajenia zajrzał do skrzynki. Tak jak się spodziewał, odnalazł kopertę. Nie mogąc się doczekać otworzył ją od razu.
17.01.16, Karasuno
Drogi Kageyama!
Jak ci się podobały lekcje wfu? Ja nadal jestem w szoku widząc te wszystkie grupy. Dobrze ci poszło! Mogłam się też tego spodziewać. Spotkało cię coś wyjątkowego dzisiaj? Jak rozmowa z tą białowłosą dziewczyną? Powinnam napisać pytanie, ale szczerze zadałam wcześniej aż trzy, wybacz!
Całuje i pozdrawiam
Ichime
Tobio zamyślony wpatrywał się w kartkę, a jednocześnie szedł do swojego pokoju. Rozmyślał co mógłby jej odpisać. Zastanawiał się czy Ichime zna Himeri. W końcu dziewczyna pytała się już kilka razy o białowłosą. Chłopak przyszykował sobie kartkę i zrzucając torbę obok biurka, usiadł na krześle obrotowym i przysunął się do blatu. Wziął długopis i przez chwilę się nim bawił, nie wiedząc jak zacząć. Dopiero po chwili dostając przebłysku olśnienia, szybko zaczął kreślić koślawe znaki.
17.01.16, Karasuno
Droga Ichime
Lekcje wfu jak zawsze mi się podobały, w sumie mogę powiedzieć, że cząstka mnie kibicowała drużynie Himeri. Wyjątkowe jest dzisiaj to, że rozpoznałem swoją koleżankę z gimnazjum, zawsze ją podziwiałem za szybkie uczenie się i za taką bystrość. Tak, później z nią też rozmawiałem, a raczej próbowałem. Ichime mam pytanie, a nawet dwa. Pierwsze: Jak zagadać kogoś nieśmiałego? Drugie: Czy na nasz mecz z Nekomą 26 stycznia moglibyśmy się spotkać?
Kageyama
**********************************
Zgadnijcie kto tu powrócił?Enjoy!
CZYTASZ
Send Me a Message Again: Kageyama x OC
FanfictionKageyama Tobio zaczął dostawać listy, które są adresowane do niego. Jednak nie zna on adresu nadawcy. Irytuje go to, ale jakoś przywykł do listów.