#7

127 6 0
                                    

Dzisiaj dzień był nudny (czujecie ten sarkszm?)

Lou cały czas gadał do marchewek, Zayn także rozmawiał tylko że z lusterkiem, Niall jak to Niall jadł, Liam oglądał coś na telewizorze a później nie wiem co a Harry szykował się na randke i właśnie mu pomagam, jest 19.

- To będzoe dobre? Czy może to? - spytał pokazując dwa krawaty, czarny i czerwony.

- Wiesz co do czarnego garnitury chyba załóż czerwony, będziesz wyglądać seksownie - o nie! Nie wieże że to powiedziałam, czułam jak się umienie

- Tak? Ciekawe...- powoedział a ja wiedziałam że się uśmiecha.

- Zamknij się i idź już bo ta twoja jak jej tam będzie czekać, czego oczywoście nie chcemy - powiedziałam.

- Racja - odpowiedział i wyszedł z domu.

- Hariet woesz może gdzie poszedł wujek Harry? - spytał Lou, ale nie mnie, oczywiście swojej marchewki...

- Harry poszedł na randke - wyjaśniłam a Zayn aż przybiegł

- Że co prosze?! - wszyscy w tym samym momencie.

- To co słyszeliście a teraz prosze odwieźcie mnie do domu bo Paul dzwonił że moge już pojechać do mnie - powiedziałam.

- Dobra to który jedzie? - spytał Niall

- Ja! - Zayn i Liam w tym samym czasie wykrzykli.

- To...Liam - powiedziałam a już po chwili byliśmy w jego samochodzie.

- To co zazwyczaj robisz? - spytał.

- Siedze przed TV lub jem - opdowiedziałam.

- Ciekawie - skomentował.

- No nie....A ty?- spytałam

- A ja musze przeżywać mój każy dzień z tymi idiotami - westchnął a ja się zaśmiałam.

- Ciekawie - także tak zrobiłam*

- A woęc do jutra Nati - powiedział i dał mi całusa w policzek przez co się zarumieniłam, cholera!

- No pa - powiedziałam i wyszłam z samochodu.

Weszłam do domu i oparłam się o drzwi, wziełam głęboki oddech.

- Skarbie to ty? - usłyszałam głos mamy z kuchni.

- Tak to ja - powiedziałam i weszłam na góre do toalety.

Zamknełam drzwi i ściągłam z siebie ubrania.

Naga weszłam pod prysznic.

Wyszłam z niego i opatuliłam się ręcznikiem.

Umyłam zęby i zwoązałam włosy w warkocza.

Tak "ubrana" weszłam do swojego pokoju i się przebrałam,  po czym poszłam spać.
---------------------
* Liam powiedział to samo przed tem.
Wiem, rozdział krótki ale jakoś specjalnie nie miałam
weny sorry.
Mam nadzieje że się spodoba :)

Walczący o MiłośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz