Słoneczka,
razem dobrnęliśmy do końca historii Rose i Draco.
Bardzo przyjemnie mi się dla Was pisało, Wasze komentarze były przekochane i wielokrotnie dawały mi dużo motywacji.
W sumie, to ja również lubiłam tę historię. Miała w sobie coś, co sprawiało, że naprawdę chciało mi się pisać ją dalej.
Nie powiem, że była bardzo oryginalna, ale z pewnością pisanie jej sprawiło mi wiele frajdy i sama kiedyś pewnie będę chciała przeczytać ją ponownie.
Dziękuję Wam za każde miłe słowo i gwiazdkę, jesteście super.
Musicie wiedzieć, że to, że ta historia dobiegła końca, nie oznacza, że moje potterowe fafiki (żarcik z mojego tiktoka, lol) też się skończyły. Wręcz przeciwnie!
Jestem w trakcie pisania Drarry (Contrast), którego kilka rozdziałów jest już na moim profilu.
Zaczęłam niedawno "I blame the Weasleys" z bardzo niestandardowymi jak na mnie parami, ale co tam, może Wam się spodoba.
Och, no i, tak jak obiecałam, zamierzam zabrać się za skończenie "Los Letter" bo wydaje mi się, że to ff też ma potencjał.
Jeśli jest coś, co jeszcze chcielibyście ode mnie przeczytać, koniecznie dajcie znać.
Tymczasem zostawiam Wam chwilkę na pożegnanie się z Rosemary i Lazarusem (czasami odnosiłam wrażenie, że lubiliście go bardziej niż samego Dracze, haha). Ja sama bardzo się do nich przywiązałam i z pewnością tak szybko nie powiem im "pa".
Tak czy inaczej, skarbeczki, trzymajcie się cieplutko i koniecznie obserwujcie mój profil, by być na bieżąco z moimi potterowymi pracami.
All the love!
CZYTASZ
✔ Obliviate | D.M. ✔
FanfictionO B L I V I A T E - zaklęcie zapomnienia. *** CZĘŚĆ DRUGA, warto zaznajomić się z częścią pierwszą - Fidelius - na moim profilu. *** " - Brat zapytał mnie, czy sypiasz z Draco - oznajmił Lazarus, więc uniosłam na niego przestraszony wzrok. - Powiedz...