Pov Marcin
Obudziłem się dziś całkiem wcześnie jak na mnie bo o 6. Spojrzałem na dziewczynę a na moja twarz odrazu wpełz szeroki uśmiech. Wziąłem telefon i zacząłem przeglądać instagrama bo wiedziałem że już nie dam rady zasnąć. Dzisiaj pierwszy dzień w pracy. W biurze mam być na 10 bo o 11 jest jakieś spotkanie na którym mam być razem z Panem Michałem. Za niedługo mam też rozprawę w sądzie. Ostatnio nie widziałem Nikoli ale to dobrze. Narazie nic się nie dzieje. Jest spokojnie. Myślałem jeszcze chwilę. Aż dziewczyna się obudziła.
L: czemu nie śpisz? jest sobota a do tego dopiero 7 godzina - zapytała słodkim zaspanym głosem dziewczyna.
M: po prostu się obudziłem i nie zasnę już. - powiedziałem na co dziewczyna wtuliła się we mnie bardziej.
L: dzisiaj idziesz do pracy - oznajmiła
M: wiem o 10
L: stresujesz się?
M: trochę - oznajmiłem
L: nie masz czego. Ale obiecaj ze nie znajdziesz żadnej ładnej sekretarki. - powiedziała poważnym tonem
M: uuu ktoś tu jest zazdrosny? - powiedziałem śmiejąc się
L: mówię poważnie.
M: dobrze obiecuje-powiedziałem
Pogadaliśmy jeszcze chwilę. Dochodziła 9
M: okej ja wstaje ty rób co chcesz.
L: niee. Zostań jeszcze chwilę. Tak mi wygodnie.
M: muszę wstawać - powiedziałem na co dziewczyna wtuliła się we mnie jeszcze bardziej i mnie pocałowała.
L: teraz też musisz wstawać?
M: chętnie bym jeszcze poleżał ale nie mogę jest już 9
L: no dobra
Wtedy dziewczyna puściła mnie. Wstałem i poszedłem do łazienki.Ogoliłem się (w sensie brodę wiecie o co chodzi) i umyłem zęby. Rozebrałem się i wszedłem pod prysznic. Ciepły strumieni wody lał się po moim ciele a ja zastanawiałem się jak teraz będzie. Czy to jest nowy początek? Czy ja zamknąłem już przeszłość? Wydaje mi się że nie. Choć na razie jest spokojnie i niech tak zostanie. Wyszedłem z pod prysznica. Ubrałem się w białą koszule i czarne jeansy. Wyszedłem z łazienki i poszedłem do pokoju zobaczyć czy dziewczyna dalej śpi. Spała. Podszedłem do niej i pocałowałem ja w czoło. Po czym wyszedłem z pokoju i skierowałem się do kuchni w celu zjedzenia śniadania. Zrobiłem sobie zwykłe kanapki z szynką. Zjadłem i wyszedłem z domu. Wsiadłem do auta i odjechałem z pod domu.
Pov Lexy
Gdy spałam poczułam że chłopka całuję mnie w czoło. To było urocze. Potem wyszedł z pokoju. Postanowiłam jeszcze pójść spać.
Pov Marcin
Gdy dojechałem pod biuro agencji wyszedłem z auta i wszedłem do budynku. Udałem się na 2 piętro. Poszedłem pod drzwi do pokoju Pana Michała. Zapukałem gdy usłyszałem proszę wszedłem.
M: dzień dobry już jestem - przywitałem się
TL: oo Marcin cześć. Dobrze że już przyjechałeś. Pójdziesz skserować mi tą umowę?
M: jasne - powiedziałem po czym udałem się skserować dokument.
Gdy szedłem zaczepiła mnie pewna dziewczyna była na oko w moim wieku. Była całkiem ładna miała bląd włosy i niebieskie oczy. Ale i tak wolę Lexy. Jej nic nie przebije. Dziewczyna mnie zaczepiła.
CZYTASZ
I'll Help You LxM
RandomPoczątek - 7 kwietnia 2021 Koniec -? To wszystko to wymysł mojej chorej wyobraźni Zapraszam do czytania 📖