[16]

344 30 1
                                    

Szczerze byłam strasznie ciekawa co będziemy robić. Po chwili był w domku Patryk. Wyciągnął mnie odrazu z niego i zaczęliśmy iść w stronę lasu. Było bardzo romantycznie..
-Jak ci się podoba?-
-Jest strasznie przyjemnie..-odpowiedziałam
-Ciesze się bo taki był mój zamiar..- powiedział śmiejąc się

Po chwili ciszy powiedział
-Wiesz co Oliwia... kocham cię..- popatrzył mi się w oczy a ja jemu i odpowiedziałam
-Ja ciebie też..- złączyliśmy nasz usta w delikatnym i dość długim pocałunku. Gdy się oderwaliśmy zobaczyłam liska ,który na nas patrzy

-Ooo lis Gracjan powrócił- zaśmiałam się (kto czytał uważnie ten wie)
-Musimy iść bo może znowu komuś do domku wejdzie i to będziemy my..- zaśmiał się Patryk

Zaczęliśmy iść w stronę domków. Gdy dotarliśmy zobaczyliśmy Snejka gadającego z Maćkiem. Patryk zdecydował,że pójdzie sprawdzić oco chodzi a ja weszłam do domku. Po chwili przyszedł mówiąc.
-Oliwia kurwa musisz pogadać z Maćkiem bo jest bardzo źle..-

-Co się stało?-spytałam

-Jakaś dziewczyna go żuciła i się pocioł a teraz jeszcze chce się zabić..-

-Z wami same problemy kurwa..- powiedziałam

Wyszłam z domku i poszłam do Snejka i Maćka

-Snejk wypierdalaj stąd na chwile!-krzyknęła. Chłopak posłusznie odszedł a ja usiadłam obok Maćka.

-Maciek co się dzieje?-spytałam

-Kurwa wszyscy mają problem! Jakby mnie nie było to nikt by nie zauważył!-

-Maciek nie mów tak! Kolejna dziewczyna?-

-Tak..-

-Kurwa słuchaj znajdziesz jeszcze pożądną...-

-Mi jest przeznaczone bycie singlem..-

-Co ty pierdolisz?! Maciek ja ci jeszcze znajde dziewczyne kurwa daj mi dzień...-

-Nie ma szans..-

-Są szanse kurwa tylko ty w nie nie wierzysz!-

Wyciągnęłam telefon i dostałam wiadomość od mojej znajomej

Kasia🩰
Ej pogadała byś z tym Maćkiem czy nie chciał by się spotkać? Byliśmy kiedyś na spotkaniu i strasznie mi się spodobał i no wieszzz..

Oliwia🐻
Dobra poczekaj..

-Włśnie cię umówiłam z jedną a ty ją znasz..Kasia Kowal..-

-Japierdole ona jest taka fajne uwielbiam ją..-

-A ty jej się podobasz..-

-I tak myśle ,że to nie wyjdzie..-

-Nie wyjść to mogą z tego dzieci a nie związek..-

-Dobra dobra.. przepraszam na kiedy mnie umuwiłaś?-

-Jutro o 15..-

-Okej..-

Powiedział i poszedł do domku.

~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•~•
Wiem ,że to w chuj krótkie ale jestem na wyjeździe i nie mam czasu pisać jednak wieczorami pisze dla was nową książke🥰


                ⭐️ZOSTAW GWIAZDKE⭐️

Do następnego!

Żonka Patryka🥵 Nic więcej😈

Cóż za piękne czasy..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz