Lata siedemdziesiąte dwudziestego wieku. W królestwie na Południowej Kanadzie na tronie ma nastąpić zmiana władcy. Zamek wydaje przyjęcie, na którym młody król musi znaleźć swoją małżonkę spośród panien zamieszkałych w Toonvalnee. Osiemnastoletni chłopak, na którym spoczął ogromny ciężar panowania, za cel postawił sobie znalezienie panny jak najszybciej, by jeszcze szybciej móc uciec od tej farsy.
W tym samym czasie młoda dziewczyna z miasteczka zmaga się z sieroctwem oraz podłą macochą i dwoma przybranymi siostrami. Jedyne oparcie znajduje w sąsiadce, która zastępuje jej babcię. Siedemnastolatka, chcąc uciec od macochy, zbuntuje się przeciwko jej zakazom i ucieknie na bal, na który także dostała zaproszenie. Na nic nie liczy, po prostu chce się zabawić, poczuć zabraną wolność. Obiecała sobie, że gdy będzie pełnoletnia, wyjedzie dookoła świata, raz na zawsze pozbywając się ze swojego życia Rosemary i jej córeczek.
★
Tak, będzie to taka typowa kopciuszkowa historia miłosna. Miłość od pierwszego wejrzenia, przejechanie połowy świata dla tajemniczej panny oraz zapewnienia o daniu gwiazdki z nieba i serca na tacy.
Mimo tego mam nadzieję, że taka lekka, bardzo krótka historia ze szczęśliwym, wręcz bajkowym zakończeniem przypadnie Wam do gustu.