My Bitches 9 → larry, muke, cashton, ziallam ✔

rozdział 26

Babylon

Louis; Ugotowałem zupę

Luke: Co

Luke: NIE JEDZCIE TEGO

Louis; Zamknij się, bardzo proszę, inaczej cię skrzywdzę

Harry; Louis, jesteś pewny tego, że no wiesz?

Niall: Ładnie pachnie

Niall: Więc może będzie zjadane

Louis: Ty pierwszy próbujesz Niall, więc nie chowaj się

Calum: Chcesz otruć niewinnych ludzi?

Louis; Zayn upiekł babeczki

Harry: Że co

Harry: Tylko je je mogę piec!

Harry: On nie umie!

Zayn: Umiem

Zayn: Nie próbowałeś, więc zamknij się

Ashton: Ta

Ashton: Pewnie tak twarde i czarne jak krążek hokejowy

Zayn: Za chwilę twoja twarz będzie przypominała spotkanie z tym

Michael: Wy naprawdę jesteście zajebani

Michael: Chcę to rzucić w pizdu i sobie gdzieś pojechać

Luke: Razem ze mną?

Michael: NIE

Michael; SAM

Harry; To czemu tego nie robisz?

Michael: Rozpierdolicie się nawzajem, swoje domy i dzieci

Michael: Tylko to mnie powstrzymuje

Luke; A ja myślałem, że to twoja miłość do mnie

Michael: Pojebało cię?

Luke: ...

Michael&Luke

Michael: I tak cię kocham

Luke: Teraz to spierdalaj

Michael: Zawsze możemy pojechać gdzieś razem....

Luke; Ty czasami jesteś tak głupi, że to aż boli