Kilka dni później, 31 grudnia godzina 16
Pov.Marta
Dzisiaj sylwester. O 21 mieliśmy zebrać się w salonie i zacząć imprezkę. Ja z dziewczynami byłyśmy umówione na godzinę 18 na wyjazd do sklepu po jakieś jedzenie i alkohol.
(dzien wcześniej)
pov.nowciax
Rozmawiałem z chłopakami w salonie, gdy nagle zadzwoniła do mnie moja była dziewczyna.
-czekajcie chłopaki idę odebrać - powiedziałem po czym poszedłem do łazienki i odebrałem telefon
-halo
-hejka piotruś chcesz odnowić kontakt?
-dlaczego tak nagle do mnie dzwonisz z takim pytaniem?
-chce odnowić kontakt
-a ja nie chce
-ej to spotkajmy się chociaż ostatni raz
-nie mogę naprawdę
-będę do ciebie dzwonić codziennie
-ehhh no dobra ale jeden jedyny raz
-jutro o 18?
-może być
-to pa! do zobaczonka skarbie!Rozlaczylam się. Strasznie mnie ona denerwuje. Kiedy nagle stałem się tak jakby popularniejszy i dołączyłem do ekipy chce odnawiać ze mną kontakt. Jestem pewny ze leci na pieniądze i na sławę.
Następny dzień, 17:51
Za 10 minut miałem się spotkać z Nadia, moja byłą. Strasznie tego nie chciałem ale nie miałem wyjścia. Chce żeby dała mi spokój.
17:59
pov.marta
-chodźcie! - krzyknęłam do dziewczyn, żebyśmy powoli już wychodziły
-już idziemy - powiedziała WerkaWsiadłyśmy wszystkie do auta Werki i odjechaliśmy. Wysiadłyśmy przy sklepie, który był zaraz obok rynku.
-ej Marta
-no?
-to tam przypadkiem nie jest Nowciu z jakaś dziewczyna? - zapytała werka
-em chyba tak - zdziwiłam się
-nie przeszkadza ci ze spotyka się z jakaś laska?
-nie no coś ty to mój przyjaciel może spotykać się z kim chce - zaśmiałam się ale w sercu poczułam lekka zazdrość. Czemu jestem zazdrosna?Pov.nowciu
Usiadłem z moja była dziewczyna na ławce. Rozmawialiśmy chwile, a ona się o mnie oparła. Nie mogłem pokazać ze mnie to zdenerwowało, ani ze nie interesuje mnie to o czym ona gada.
5 minut później zobaczyłem Martę z dziewczynami wracająca z zakupów. Zamurowało mnie. Co jeśli ona mnie widziała? co jeśli mnie znienawidzi? Co zrobię? To ją kocham, a nie ta dziewczynę która leci na hajs i sławę.
-Marta (wyszeptalem)
-kto?
-co? nikt nie ważne.
-dobra skarbie ja zmykam - przytuliła mnie i delikatnie pocałowała w ustaOdwróciłem się sekundę później w stronę Marty. Zobaczyłem ze głowę miała skierowana w moja stronę. Zacząłem plakac. Bałem się ze mnie nie będzie chciała znać...
Pov.Marta
Wracając do domu ekipy myślałam nad tym co zobaczyłam - jakaś dziewczynę całująca się z Piotrkiem. Trochę tego nie rozumiałam. Najpierw się do mnie przytula, daje mi buziaki i mówi ze mnie kocha, a teraz spotyka i całuje się z jakaś laska. Chyba się co do niego pomyliłam...
skip time, 21:37
Siedziałam sobie na kanapie i piłam drinka. Chwile później dosiadł się do mnie nowciu.
-co tak sama siedzisz
-... - myślałam nad tym co zobaczyłam na rynku i nawet nie słyszałam kiedy coś do mnie powiedział
-halo słyszysz mnie?
-ja? a yy tak tak
-to co mówiłem?
-yy no ten... eh nie słyszałam
-kłamca
-słucham?
-kłamca - zaczął mnie wyzywać. Zaczęłam wbijać mu paznokcie w brzuch, a ten mnie odpychał. Zaczął mnie gonić.
-nie dogonisz mnie
-ah tak? - zaśmiał się, po czym zaczął biec szybciejWbiegłam do mojego pokoju i wskoczyłam na łóżko. Biegałam na nim w kółko, ale nowciu złapał mnie za nogę, przez co się wywróciłam. Położył się na mnie i łaskotał. Po kilku minutach przestał.
-Nowciu mam pytanie?
-słucham
-to z tą laska z twojej szkoły się dzisiaj spotkałeś?Pov.Nowciax
Szczerze spodziewałem się wszystkiego tylko nie tego.
-jaka laska z mojej szkoły?
-no mowiles mi ze zakochałeś się w takiej lasce z twojej szkoły. To z nią się dzisiaj spotkałeś?
-skąd wiesz ze się spotkałem z jakaś dziewczyna?
-widziałam cię jak jakaś dziewczyna się do ciebie przytulała na rynku
-no tak to była ona - bardzo mnie to zabolało, że skłamałem jej prosto w oczy, ale nie potrafię powiedzieć prawdy. Znienawidziła by mniePov.Marta
Znowu mnie okłamał. Najpierw jak mu pomagałam, mówił coś o jakiejś dziewczynie, która pewnie nawet nie istnieje, a teraz jak się go zapytałam czy to była ta dziewczyna ze szkoły, z która całował się na rynku to nie widział o kogo chodzi. To bardzo boli, kiedy osoba której strasznie ufasz okłamuje cię prosto w oczy. Ufam mu jak nikomu innemu. On próbuje wzbudzić we mnie swoje zaufanie jeszcze bardziej. Boje się ze później to wykorzysta w zły sposób.
Leżeliśmy tak dłuższa chwile rozmawiając o głupotach. W pewnym momencie ktoś do mnie zadzwonił.
-poczekaj zobaczę kto to - podniosłam telefon i zobaczyłam napis: Mikołaj
-Halo
-Hejka wszystkiego najlepszego z okazji nowego roku - powiedział Mikołaj
-hmhm nawzajem, a co tam u ciebie?
-może być. a u ciebie? znalazłaś już sobie kogoś?
-nie no co ty. Za wcześnie. Znaczy wiesz jest taka osoba, bardzo podejrzanie zachowuje się w stosunku do mnie, ale wątpię żeby coś z tego było haha
-ja narazie nie mam nikogo na oku. Skupiam się głównie na pracy.Nie wiedziałam, że mam głośność telefonu na maksa, wiec wszystko słyszał Nowciu.
-Dobra słuchaj ja muszę kończyć
-Jasne, Pa i jeszcze raz wszystkiego najlepszego w nowym roku
-Nawzajem pa!
-Rozmawiałaś z Mikołajem?
-skąd wiesz?
-wszystko słyszałem. A kto jest ta osoba która się podejrzanie zachowuje? Mi przecież możesz powiedzieć
-em no taki chłopak. Poznałam go nie dawno...pov.Nowciax
Ehh czyli już nie mam szans. Znalazła sobie kogoś, kogoś napewno lepszego. Moje starania poszły na marne. Wszystkie chwile, które poświęciłem żeby było jej jak najlepiej, wszystko co jej dałem...
Napisałem do pateca:
Nowciu:Stary...
patec:?
Nowciu:ona ma kogoś na oku, jakiegoś chłopaka którego nie dawno poznała na mieście
Patec: i co z tego?
Nowciu: nie wiem, pisze bo muszę to z siebie wyrzucić
Patec:jak chcesz najwyżej przegrasz i to ty będziesz musiał dać mi ten hajs.Podjąłem się zakładu... Będę tego strasznie żałować
938 slow
Dajcie znać w komentarzu jak podoba wam się nowa nutka ekipy. moim zdaniem jest najlepsza ze wszystkich.
I jeszcze dzisiaj jest real cast z Marta. Podobno ma wypowiedzieć się na temat jej relacji z Nowciem❤️ Nie mogę się doczekać
CZYTASZ
„To napewno zakład" - Murcix x Nowciax
Science FictionMarta „Murcix" Błoch należy do popularnej grupy na polskim youtubie, zwanej „EKIPA". Do ekipy doszła nowa osoba. Od zerwania z jej byłym już chłopakiem minęło ponad pół roku. Zbliżyła się do pewnej osoby, ale zawsze powtarzali „PRZYJACIELE". Przekon...