Jazz : Ej że sumie jakbyś się urodził na Ziemii, zamiast na Cybertronie, to kim byś chciał zostać?
Side : Meduzą
Jazz :
Jazz : He?
Side : Żadnych emocji, żadnych myśli, żadnych nerwów, żadnych problemów
Side : Po prostu sobie pływasz. I tyle
Side : Bul bul
Jazz :
Jazz : Ty to jak czasem błyśniesz intelektem