*halloween*
Jazz : *przebrany znowu za Sansa* Więc, doktor plaga?
Jolt : * ma średniowieczny strój lekarza podczas plagii* Dokładnie
Jazz : Wiesz... Tak myślałem nad punem, który by pasował do siebie...
Jazz : Ale myślę, że byłby zbyt chory
Jazz : ;D
Jolt :
Jolt : * głęboki oddech*
Jolt : * unosi rękę, elektryzując się*
Jazz : DOBRA, KURWA, TYLKO ŻARTOWAŁEM-*spierdala byle dalej*