Hmm
Wiecie co
Trochę mnie już męczy prowadzenie tego artbooka
Widzę, że kiepsko mi idzie i to dodatkowo nie pomaga, heh
Nieważne
Może mi to przejdzie, chociaż trochę wątpię
Anyway, jak w tytule, dzisiaj redraw pracy sprzed roku. Dostałam taką propozycję jako podsumowanie roku prowadzenia tego artbooka, zresztą i tak zamierzałam jakiś remake zrobić więc... no po prostu dobrze się składa xD
Prawdopodobnie zrobię z okazji tego jakże zacnego jubileuszu coś jeszcze, ale tym się będziemy martwić późniejŻeby nie było, że nie ostrzegałam, osoby źle znoszące widok krwi i kończyn pozbawionych właścicieli mogą sobie odpuścić... Albo nie zagłębiać się w szczegóły tła xD
Tak więc praca z czerwca 2020:
I dzisiejsza, z lipca 2021:
Praca przedstawia moją postać, Ricka, oraz Azulę, postać należącą do Red_Queen-- (przepraszam za zubożenie jej stroju, ale o tych czerwonych elementach kompletnie zapomniałam XD)Skorzystałam z innej broni lub "broni" w przypadku obu postaci, ale wszystkie są jak najbardziej kanoniczne
Poza mieczem Ricka, bo tylko jego kord ma prawo świecić w taki sposób, ale to już olałam xD ważne, że fajnie wygląda
I takie podsumowanie:
(gdybyście mieli okazję walczyć kiedyś mieczem, raczej unikajcie takiej pozycji w jak teraz jest szczur, bo jest ona wyjątkowo odsłonięta na atak i głupia xD ale Rick pod wpływem magii Więzi jest w stanie, jak widać, LeKkiEj niepoczytalności, można mu wybaczyć taki błąd xD zresztą on i tak jest nieodpowiedzialny i głupi, ale ma to jakiś urok hahhah)
Cóż
Zmiany są?
No... Tak, tak myślę xD
Jak dla mnie w jakimś stopniu zmieniło się... wszystko. Od jakości cieniowania, przez ciekawsze i bardziej wymagające pozy po ładniejszą krew (xd) i lepiej przemyślane tło i kompozycję
Akurat poza Azuli była wzorowana, tak więc refka do niej:
https://www.deviantart.com/kirilee/art/Sci-fi-Geisha-24-376850331Nie pamiętam, ile czasu spędziłam nad samą pracą, ale na pewno będzie to minimum kilkanaście godzin, może 20. Jest dosyć szczegółowa, na samo rozrysowanie jej w różnych wariantach i znalezienie odpowiedniego zużyłam cztery kartki szkicownika A4, a to jeszcze nie wszystko, bo drugie tyle później szkicowałam już w digitalu xD
Właściwie mniej - więcej przez pierwsze dwa dni szkicowałam, trzeciego nakładałam bazowe kolory i zrobiłam sobie zwyczajowy podgląd świateł i cieni (trzeba przyznać, że trochę tu tego jest xD) oraz część tła, czwartego cieniowałam Azulę, piątego dnia Ricka i kończyłam Azulę... I tak dalej xDAle o samych zmianach, jakie zauważyłam po roku
Pierwszym, co rzuca się w oczy, jest chyba sama kompozycja. Starałam się utrzymać ją na zasadzie visual storytellingu, czyli zaplanowanego toru, po jakim ma przemieszczać się oko widza poprzez ustawienie tzw. mocnych punktów w odpowiedni sposób. A najlepiej, żeby tor w jakiś sposób się zapętlał. Nie wiem, czemu, ale trochę przywodzi mi to na myśl spiralę Fibonacciego haha
W każdym razie nie wyszło mi to idealnie, ale mimo to praca tak zakomponowana wygląda o niebo lepiej xD. Różnica między obiema pracami wygląda zatem tak:Cóż poza tym?
Myślę, że szczególnie na uwagę zasługuje tutaj tło (cieniowanie, postacie to raczej sprawa oczywista, wiadomo, po prostu mam teraz większą wprawę i żadnej filozofii tu nie ma)
Przyznam szczerze, niebardzo wiem, co w starej pracy ono miało przedstawiać xD
Pamiętam, że miałam tam rysować góry, których (o, zgrozo) nie widzę xDdD
Kojarzę coś takiego, że te u góry wyszły nawet spoko, tylko ogień ostatecznie je zasłonił. Jest to jakieś wyjaśnienie, aczkolwiek niewystarczające, bo mamy przecież jeszcze resztę rysunku, która powinna chyba coś przedstawiać xDPrzy wersji z tego roku miałam za to z tłem sporo problemów, żeby sprawić, aby dobrze dopełniało kompozycję (ta kompozycja jest teraz słowem tak maltretowanym jak "podstawy" przez pewną blondynkę też grającą. jeśli was tym wkurzam, tak, jak ona mnie, to przepraszam, już o tym więcej nie będzie xD) i jednocześnie jej nie zaburzało, to znaczy nie wybijało z rytmu tej zacnej elipsy. Stąd też ogień z paszczy smoka jest zdecydowanie zbyt blady, ale dla dobra całej pracy. nie rysowałam go mocniejszego
I tak generalnie
Jest git xD nawet smoki lepiej wyszły, co mnie zdziwiło trochę, bo nie rysowałam ich przez ten rok jakoś dużo.
Okey
Kończę przynudzanie
Szacun, jeśli ktoś w ogóle przebrnął przez ten tekst xD
A po zastanowieniu tak sobie myślę, że fajnie byłoby zrobić jakiś konkursik. Co o tym myślicie? Ktoś z was wziąłby w nim udział, a może to po prostu zależy, ile swobody pozostawi temat, albo nudzi wam się w wakacje i właśnie takich okazji szukacie, nie wybierając przy temacie?
Oczywiście hojnie wynagrodzę za zdobyte miejsca, a może nie tylko 😏 warunek jest oczywiście taki, że ktoś musiałby się do tego zgłosić
Odpowiedzi ---->
No więc ten
Adiós✨
CZYTASZ
Puszysty Artbook
RandomUważajcie na pierwsze rozdziały, są niemal rakotwórcze xdd × otwarte art trade i collaby ❤️ × mam dziwny zwyczaj proponowania czasami zrobienia grafiki do książki za darmo i bezinteresownie, ale to trochę trwa, musicie być cierpliwi.. × okładka by...