Puszysty Artbook

~71~ Nowa okładka (tak, kolejna xD)

Dzisiaj nowa okładka

Niespodzianka, bo nie do artbooka

Ogółem rysowałam ją pół dnia (właściwie praktycznie wszystko tam rysowałam) ale i tak myślę, że znalezienie dobrych i darmowych zdjęć do zmontowania zajęłoby... cóż, więcej czasu, poza tym ja za bardzo w taką grafikę nie umiem a podejrzewam że przy takich statystykach książki raczej nikomu by się nie chciało robić dla mnie tej okładki

i jakoś nie wiem, wolałam sobie to narysować sama xD

A wstawiam ją tu żebyście mogli podziwiać sobie nieliczne detale czego jakość okładek na wattpadzie raczej nie umożliwia XD w sumie jeszcze nie wiem jak to będzie wyglądało w opowiadaniu, ale mam nadzieję że dobrze °^°"

Najpierw proces twórczy, czyli śmieszne szkice koncepcyjne

Tego oczywiście było więcej ale chyba nie ma sensu wszystkiego pokazywać xD

No i niespodzianka, tu się proces twórczy kończy na gotowej pracy bo resztę zrobiłam w jeden wieczór i nie zapisywałam w międzyczasie

Jeszcze jedna wersja

Która wam się bardziej podoba?

Generalnie to używałam tutaj jednej tekstury na metal w różnych skalach i refki żeby narysować miecz

No i oko które i tak potem zrobiłam po swojemu xD

Jak mówiłam, możecie sobie pooglądać takie exclusive detale jak krew na tytule i mój nick których nie będzie pewnie widać na skompresowanej jakościowo okładce xD

Ale i tak staralam się nie popełniać błędów przeszłości, kiedy to główną częścią rysunku na okładce było tak zwane piętno na szyi naszej wiewióreczki którego ostatecznie nie było widać i efekt wyszedł jak coś z połączenia erotyku i sceny palenia czarownic--

I w ogóle kocham ten miecz i jej oczko

W przyszłości odświeżę jeszcze okładkę artbooka, myślałam o jakimś matchingu

Albo po prostu żeby Remiel był

Bo

Nie wiem, bo jest fajny

Anyway to nie jest jakaś pilna sprawa więc KiEdYś xD

🐿️🐿️(wiewióreczki dla odmiany hehe)