Puszysty Artbook

~8~

No chej

(Akaczan czekam aż to zobaczysz)

Dobraa to mam trochę jakiegoś czegoś

W ogóle zapomniała o tym hahahah

[Edit- zapomniałam dodać, że to jest robione na telefonie]
Rysunek na challenge który powstał, z tego, co kojarzę, przez przypadek- mianowicie rysowanie siebie jako goblina

Ten tak średnio przypomina mnie, chyba tylko włosami i częściowo stylem ubioru xD (chodzi mi tutaj o samą obecność srebrnej biżuterii- im więcej, tym lepiej😏) Ja nie mam aż takiego piercingu, ale drobnymi "cheatami" umiem to delikatnie pozmieniać, aczkolwiek, szczerze mówiąc, nie posiadam jeszcze za dużo kolczyków imitujących piercing (haha śmiesznie to brzmi xD)

Dobsz nieważne

I znalazłam trochę takich starszych prac, które ymm

Kazali mi tu dodać.

Po prostu.

Amen.

To jest dtyis od Michiko___ jakby coś i nie wiem czy powinnam wstawić oryginał, idk najwyżej zedytuję rozdział później

Wiem, widzę te palce, widzę

W ogóle z tym rysunkiem jest związana pewna sucho-śmieszna historia odnośnie kolorystyki

Zacznijmy od tego, że mój ekhwm ekhem SzPaNeRsKi SpRzĘt jakim jest telefon, wyświetla charakterystycznie blade kolory, z czego długo nie zdawałam sobie sprawy. I nie jest to też kwestia ustawień, hah

Jeżeli nie wspominałam wcześniej, że robiłam to na telefonie, bo nie umiem robić lineartu na tablecie

No więc gdy ten rysunek był już gotowy, to o nim rozmawiałam z autorką oryginału i coś tam mówiłyśmy o tych kolorach

No i powiedziałam coś w stylu, że ten ziomek z szarymi włosami wygląda gejowo

I tak wtf gdzie tu jest szary, co? No kuźwa przecież xD

Okazało się że to wina mojego super zmęczonego życiem i starego telefonu, który jest chyba daltonistą czy coś w ten deseń, więc widziałam wysłaną mi pracę z takimi trochę bladymi włosami i tak ją rysowałam i PrZeZ CaŁy CzAs byłam pewna, że to jest szary wtf

(Taka ciekawostka, to było robione czarnym na białym tle, a potem w trzech programach próbowałam nałożyć negatyw. Okazało się, że spośród nich jedyny IbisPaintX niezawodny XD)

To jest taki funfact, bo prawdopodobnie moja pierwsza praca na tablecie graficznym, której pewnie niedługo będę się wstydzić w ciuul i powtórzy się sytuacja z poprzedniego artbooka. Po prostu zostawiłabym go jeszcze na tym koncie, żeby było widać progress, ale nastąpiły dziwne komplikacje przez to, że najwyraźniej miałam go za długo XD

Pierwsza praca na tablecie wyszła lepiej, niż druga, której, do czego dążyłam, już się w ciuul wstydzę szczególnie, że to mój jedyny rysunek (drugiej) main character z mojego opowiadania w kolorze. Pewnie zobaczycie to coś, kiedy będę robić remake

A teraz tradysz, dla odmiany

Szkicowo i spierdzielony totalnie, ale nic tam
Uwielbiam tego kota, chociaż w oryginale wyglądał mniej grubo i bardziej jak kot xD (nie sugeruję tym samym, że typowy kot nie jest gruby, bo to dwa osobne fakty)

Uwaga to jedyne co dla mnie istotne, żeby ktoś na zwrócił uwagę (w sensie tekst)

Mam pytanie do moich ymm czterech albo pięciu czytelników

Wolicie rysunki w digitalu (czyli robione na telefonie albo tablecie graficznym) czy tradycyjne (rysunek w tym rozdziale nie jest najlepszym przykładem, ale są gdzieś ładniejsze) - kredki, ołówek, farby czy coś? Bo hmm nie wpłynie to raczej na to, co rysuję, ale po prostu rzeczy, które tutaj wstawiam. Tak czy siak dostałam reprymendę (tak to się mówi cnie) wstawienia niektórych prac, o których zapomniałam, albo trochę starszych, ale lepiej trzymających się, a jest ich na pewno więcej niż wszystkich rysunków w tym artbooku, a wszystkie w tradyszu xD

Mimo wszystko nadal będę pracować głównie nad digitalem, tak, żeby po prostu mieć w tym jakieś doświadczenie : D

A tradysz co jakiś czas dla odstresowania, bo nadal go niezmiennie kocham <3

No więc

Do następnego papa