7🌜

125 9 5
                                    

Była godzina dwudziesta pierwsza.
Wyszedłem z domu i pobiegłem pod dom Emily. Podszedłem pod dom i wskoczyłem na dach.  Temperatura była równa zeru. Jestem wampirem, więc i tak jestem zimny.
Jako  ,że dziewczyna miała za domem las mogły w nim się ukrywać wampiry. Stwierdziłem, że nie będę siedział na dachu. Szybko zeskoczyłem i pobiegłem w głąb lasu, aby tam trochę przejrzeć teren.
Jako, że las był duży nawet z taką prędkością przeszukałem go cały dokładnie od początku do końca w dwadzieścia minut.
Wychodząc z lasu zostałem zaatakowany.  Na początku nic nie widziałem a szybko włączyłem oczy wampira i widziałem w ciemności .
Wampir robił szybkie  ruchy i  nie wiedziałem do końca  ,czy to wampir najwyższej rasy.
Pachniał trochę jak Emily co mnie zdziwiło .
Wampir powalił mnie na ziemię mając mnie właśnie zabić ,ale usłyszeliśmy krzyk Emily z jej pokoju.

Chłopak mnie puścił i pobiegł najszybciej jak potrafił po schodach.
Pobiegłem za nim, żeby nic nie  zrobił dziewczynie.
Był odemnie szybszy i ładniejszy.
Kiedy wszedłem do pokoju Emily zobaczyłem jak ta przytula wampira.
Otworzyłem buzię z wrażenia i byłem pewny, że sięga ona podłogi.

-O Dylan-powiedziała dziewczyna a ja szybko zamknąłem buzie.

Co tu się odkurwia?

-Dylan to Nail mój brat, Nail to mój przyjaciel Dylan-powiedziała i się  uśmiechnęła.

-Starszy brat-powiedział i się uśmiechnął.

-O pięć minut-powiedziała dziewczyna i pokręciła głową.

-Nigdy nie wspominałaś, że masz brata-powiedziałem.

-Bo nigdy nie pytałeś- puściła mi oczko-idę po coś do jedzenia a wy sobie porozmawiajcie.

Kiedy Emily wyszła popatrzałem na Nail'a i zadałem chyba oczywiste pytanie.

-Ona wie?

-Nie ,Dylan nie wie. A o tobie?-zapytał chłopak.

-Nie-powiedziałem i usiadłem na łóżko dziewczyny.

-Jak się stałeś no wiesz-widać ,że trochę dziwnie mu się o tym rozmawiało.

-Taki się urodziłem-powiedziałem a chłopak się zdziwił.

-Co cię tak dziwi?-zapytałem.

-Nigdy nie spotkałem wampira ,który jest już nim od urodzenia i ma  najwyższą rasę-powiedział.

-Jesteś rasy wysokiej a jesteś szybszy?-zapytałem bo coś mi nie pasowało.

-Piję specjalną krew-powiedział.  Istniało takie coś jak specjalna krew ,ale dostanie jej było niemal nie możliwe.

-Ale z kąd?-zapytałem mocno zdziwiony.

-Kiedyś wyszedłem w nocy na spacer do lasu.  Usłyszałem jakieś dźwięki  więc udałem się w ich stronę.  Spotkałem dwóch wampirów.  Ugryźli mnie po kilka razy. Jak wiesz takie ugryzienia praktycznie  w tym samym czasie dla człowieka są śmiertelne. Prawie umarłem. Gdy byłem na totalnym wyczerpaniu zjawił się jakiś facet. Wyglądał na starego. Dał mi jakiś woreczek i powiedział, że mam pić.  Tak zrobiłem i zasnąłem.  Obudziłem się w jakieś grocie czy coś w tym stylu i znowu go zobaczyłem.  Wszystko mi  wytłumaczył kim się stałem i jakie są tego skutki a na koniec dał mi numer. Teraz mogę pić tylko taką krew nie inną. Kiedy mi jej zabraknie muszę zadzwonić i udać się pod wskazany adres, który jest zawsze inny.  Tak dostaję krew i dalej żyję . Chociaż nie wiem dalej kim jest ten facet-powiedział a mnie prawie zwaliło z nóg.

-Nail. Życie uratował ci pierwszy wampir na świecie. Nie wiadomo gdzie się znajduje a ty tak po prostu do niego chodzisz?! Nawet urodzone wampiry go nie spotkały. Spotkało go tylko pięć  osób! Jesteś szóstą-powiedziałem a chłopakowi opadła szczęka .

-No nie pierdol-powiedział.

-Oj Nail nie pierdole-powiedziałem do chłopaka.

Do pokoju weszła Emily a my szybko zmieniliśmy temat ,żeby dziewczyna nic się nie domyśliła.

-Widzę, że się polubiliście-uśmiechnęła zadowolona.

-Zamawiamy pizze?-zapytał Nail za co byłem mu wdzięczny.  Jestem potwornie głodny.

-Jasne!-powiedziała Emily i chwyciła telefon.

Godzinę później przyszła pizza a nasza trójka spędziła razem super wieczór.

□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□□

Hej!
Mam nadzieję, że rozdział się podoba!

P.s zapraszam na tiktoka 
Dylan.obrien.pov

Może dzisiaj wleci jakiś edit!

Czytasz to miło mi będzie jak zostawisz komentarz i gwiazdkę <33

Wampirzy Sekret //Dylan O'Brien (ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz