od tych twoich zmian dostaję epilepsji,
jestem elipsą kiedy nie musisz się kleić,
od tych twoich zmian dostaję epilepsji,
jestem pustą uliczką kiedy nie musisz się pieprzyć,
i od tych zmian dostaję epilepsji,
nie mam już żadnych innych wersji,
bo od tych zmian dostałem epilepsji,
i mam dość, co znowu kurwa zmienisz?
raz róż na policzkach, później ogień w ustach,
raz mam kochać, później nie chcesz być kochana,
ty do mnie się nie lepisz, ja mam cię przytulać?
a co to ja jestem kurwa, jakaś zabawka?
to nie przypadek, że mówią że masz dbać,
choć ja nie lepszy, bo zlepiony z twoich wad,
wiesz o co chodzi, to taka sorpcja,
spokojnie, odejdź to przyjdzie nowa,
nie rozumiem czemu dalej jesteś ze mną,
czekasz na wakacje a później co?
nie rozumiem na chuj chcesz przejść niebo,
kiedy ja nic nie dostaje tylko noc,
samotną noc, gdzie mam asortyment samobójcy,
samotną noc, gdzie plan rozpisuje jak krzyżówki,
patrz, czekasz aż wstanę by mieć kogoś,
kiedy jesteś z kimś, ja stoję tylko obok,
tak jakbym to ja nigdy nie chciał nic,
tak jakbym to ja był i miał być,
na twój krzyk,
tak wiem, że byłaś jak byłem zły,
to dlatego wyciągasz ze mnie duszę?
i ostatnie wdechy i siły,
to dlatego wyciągasz ze mnie uśmiech?
i ostatnie grzechy i linijki,
nie podobam się tobie, znam siebie,
nie podobam się kurwa, znam ciebie,
nauczyłem się rozumieć,
nauczyłem się nauczać,
nauczyłem się sztucznie,
być byś nie była smutna,
CZYTASZ
Scorpio
Poesie"Scorpio" to zbiór 18 tekstów pisanych od 30 czerwca do 8 lipca 2021 roku. To także rzeczy, które zabiły miłość. Instagram autorki okładki: fioletowa.luna