#17

3.5K 103 12
                                    

Heeej! Jak szkoła? Oceny? U mnie...średnio, ale jakoś się trzyma to kupy.

Pamiętajcie!
Instagram: Vicanfia_
Twitter: Vicanfia_
#Vicanfia_bogacz

Miłego czytania!

***

Giovanni

- Szefie, Pani Diana czeka za drzwiami. Wpuścić ją?

Spytała moja asystentka- Crystal. Dziewczyna miała czarne włosy i zielone oczy. Jest dość wysoka i idealnie sprawdza się w swojej roli.

- Zawsze ją wpuszczaj.

Odpowiedziałem. Po chwili do pomieszczenia weszła moja ukochana. Brunetka wyprostowała swoje włosy, idealnie pasowały do jej kompletu ubrań. Piękna sukienka z bufiastymi rękawami, podkreślała jej cudowną figurę.

- Hej, kochanie.

Usiadła na moim biurku, odwrócona w moją stronę. Podniosłem się z fotela, całując ją czule. Kobieta uśmiechnęła się.

Odkąd Camilla dowiedziała się prawdy, wszystko się między nami ułożyło. Blondynka się wyprowadziła, a jej miejsce zajęła Diana. Wkurwiony Treyvon wystawił walizki Diany na korytarz. Brunetka przyjechała do mnie, niemal mijając się z wychodzącą Camillą.

- Hej, misiu. Czemu nie w pracy?

- Źle się czułam.

Czerwona lampka zapaliła się.

- Czemu nie wróciłaś do domu? Byłaś u lekarza?

Spytałem. Dziewczyna chichotała pod nosem z mojego zestresowania.

- Nie chciałam siedzieć sama, a Hylie kończy lekcje za godzinę. Byłam. Podobno zwykłe przeziębienie.

Kiwnąłem lekko głową.

- Boli cię coś jeszcze? Co cię bolało?

Di przełknęła głośno ślinę.

- Brzuch. Wymiotowałam dzisiaj. Kręci mi się w głowie i chyba mam migrenę.

Jedna myśl krążyła mi po głowie...

Diana jest w ciąży!!!

Tak bardzo bym chciaał!

- Kiedy miałaś okres?

- Mam dostać w tym tygodniu. Nie jestem w ciąży, Gio.

Zaśmiała się. W tym samym czasie, dźwięk powiadomienia wypełnił pomieszczenie.

Massage:
From: Mama <3

Gio, kochanie. Menda przyjeżdża na weekend. Weźmiesz Dianę i Hylie? Przyjedźcie, jest gdzie spać :)

Menda, to znaczy Mandy, to moja siostra. Nie przyjeżdża często, przez co prawie się nie widzimy. Ona po ślubie zamieszkała w New Jersey. Tam też wychowywuje Endy'ego - mojego adoptowanego siostrzeńca. Partner Mendy jest bezpłodny... Przejebane.

Adwokat DiabłaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz