Weszliśmy więc do hotelu kiśel. Na pierwszy rzut oka wydawało się że jest to zwyczajny hotel, ale...
Nagle podszedł do nas taki tajemniczy typ w kapturze który powiedział:- Kim jesteście i co tu robicie...?
- Uhh, ja jestem Boyfriend a to moja dziewczyna Girlfriend i przyszliśmy tu odpocząć i coś zjeść (?)
- Dobrze, zatem chodzcie za mną...
Poszliśmy więc tam gdzie prowadził nas tajemniczy typ.
- Okej, jesteśmy... Rzekł typo
Znajdowaliśmy się w dziwnym pokoju pełnym łóżek, o dziwo nie byliśmy w tym pokoju sami bo byli tam też inni ludzie.
- Uhh, proszę pana gdzie my jesteśmy??? Zapytała Gf
- W miejscu w którym możecie odpocząć~ zaśmiał się dziwnie typ
Jak dla mnie już wszystko jest tutaj dziwne, mogliśmy nie wchodzić do tego hotelu...
- Dobra, zatem bawcie się dobrze!
Po czym typo wyszedł....
- To może podejdźmy do tych ludzi, może oni wiedzą coś więcej. Powiedziała Gf
- Dobry pomysł. Odpowiedziałem
Więc podeszliśmy do małej grupki osób.
(O takiej:)Ale zaraz zaraz...
CZEMU TAM SĄ SKY I TANKMAN!?
- OOooo hejj Boyfriend <333 powiedziała Sky na mój widok
- Co ty tu robisz krasnalu? Zapytał Tankman
- Uhh, a co wy tu robicie?-
- Mnie tu chcieli jako Ruski czołg więc przyszedłem
- A ja namierzyłam Cię i odrazu przyleciałam do Rosji!!! Ale,, dlaczego zabrałeś ze sobą tą idiotkę!?
- Sky, możesz się uspokoić, najpierw chciałbym dowiedzieć się co to za mikser, łysy typ i ta dziewczynka z kucykiem
- Ja jestem Baldi, nauczyciel matematyki, przybyłem tutaj żeby uczyć w Ruskich szkołach! Powiedział łysy gościu
- Em, okej...? Odpowiedziałem
- A ja jestem Monika i w sumie to nie wiem co tu robię. Powiedziała dziewczyna
- A ten mikser?- zapytałem
- Ten mikser to Tricky!!! Nie wiedziałeś!? Po tym jak wygrałeś z nim w rap battle zamienił się w zwykły mikser :( powiedziała Sky
- Czekaj,,, skąd ty wiesz że ja z nim walczyłem-
- Hihihi~ zaśmiała się
Po chwili światła w pokoju zgasły. Nastała ciemność.
- SKY JEŚLI TO TWOJA SPRAWKA TO PRZESTAŃ
- ALE TO NIE JAAAA
Nagle zaświeciło się malutkie światełko nad sceną która nie wiadomo co tu robi. Na scenie pojawił się typ w kapturze. Który powiedział
- Widzę że świetnie się bawicie, teraz może ja się przedstawię!
Typ zdjął kaptur a naszym oczom ukazał się niziutki fioletowo włosy chłopiec:
- I my się mamy takiego czegoś bać?
Wszyscy ludzie i nie ludzie zaczęli się śmiać na widok fioletowego krasnala
- Ekhem, tak was to bawi? Nihihihi, jeszcze nie wiecie co was czeka, może i jestem niski ale potrafię zrobić wiele rzeczy!
- Naprzykład? Zapytałem
- Uhhh, Ummm więc yyyy... Fioletowy typ nie wiedział jak odpowiedzieć
- Dobra nie szukaj na siłę co umiesz tylko nas stąd wypuść! Powiedziała zdenerwowana Monika
- Nie wypuszczę was,,, jest was tu tyle że możemy zrobić Squid game!!!
- co. Powiedzieli wszyscy znajdujący się w pokoju
- No co co? Będziemy się świetnie bawi-
Ale nagle typ dostał w głowę z puszki po winogronowej fancie i się wywalił
- Ja już nie rozumiem co tu się odwala... Powiedziałem do Gf
- Ja też- odpowiedziała
- JA JESZCZE ŻYJE!!! Po czym typ wstał
- A tak w ogóle jestem Kokichi!
- Super ale możesz wreszcie nas stąd wypuścić?
- Powiedziałem już że nie!
Lecz nagle usłyszeliśmy dziwny głos za drzwiami do pokoju:
- Halo? Jest tam ktoś?
Rozdział pisany przez andouke
Dzisiaj mieliście dłuższy rozdział moje kasztanki uwuwuwu 💜💜💜💜💜💜