8. Wieczór

188 16 3
                                    

Udaliśmy się do naszego pokoju, by w końcu odpocząć po tym pełnym przygód dniu.

Położyłem się na swoim łóżku a Girlfriend usiadła obok mnie.

- Twoi starszy coś długo nie wracają - powiedziałem do Gf.

- A no. Pewnie zaraz będą - powiedziała Gf i faktycznie. Po tym jak to powiedziała usłyszeliśmy jak ktoś wchodzi do pokoju i byli to właśnie jej starzy.
Ona widzi przyszłość czy jak.

- Już jesteśmy - powiedział ojciec Gf.

Jej starzy również wydawali się zmęczeni, bo od razu po przyjściu usiedli na swoim łóżku.

Chwilę sobie siedzieliśmy spokojnie. Każdy patrzył w telefon... No oprócz ojca Gf który czytał jakąś książkę, która chyba go wciągła.

Pisałem ze znajomymi na grupie gdzie też jest Girlfriend i Pico zapytał się nas jak tam w Rosji.

- Ej napisać mu że spotkaliśmy Putina? - spytałem.

- O tak! Pewnie będzie zazdrościł.

I mu opowiedziałem co nas dziś spotkało (a to tylko pierwszy dzień!), Gf też trochę dodała coś od siebie i Pico napisał że fajnie ale dodał na końcu kropkę co oznacza że nam zazdrości. Hihi. Niech wie co traci. Będziemy mu tak codziennie pisać o przygodach w Rosji.

- Ej właśnie co z tym MMA? - spytała Gf.

- W sumie nie wiem trzeba sie będzie spytać Putina gdzie to będzie i kiedy to można by iść. Może być ciekawie.

- Brzmi dobrze.

Potem też powiedzieliśmy rodzicom Girlfriend że spotkaliśmy w naszym hotelu prezydenta Rosji i byli zaskoczeni.

Ale robiło się już późno, więc poszliśmy na kolację. Potem jak byliśmy z powrotem w pokoju to Gf poszła się kąpać a jej starszy powiedzieli że są zbyt zmęczeni i poszli od razu spać.

Ja czekałem aż moja dziewczyna wróci z łazienki, ale już też byłem bardzo śpiący i nie wiem nawet kiedy zasnąłem.

🌸 Rozdział pisany przez Uni 🌸

Przygody w Rosji (ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz